Wpis z mikrobloga

@JanNowak:

@Shatter Co człowiek, to inne zdanie :) Dla mnie po polsku brzmi rewelacyjnie. Powiem więcej - cały serial oglądany z dubbingiem jest o wiele lepszy i nabiera "tego czegoś".


Ja rozumiem, że dubbing może się podobać, zwłaszcza jak nie operuje się płynnie językiem angielskim, ale "serial nabiera tego czegoś"?

Dubbing to gwałt na produkcji, to odebranie pokaźnej części pracy aktora, to zlanie dokładnie zaplanowanej przez twórców postaci, zagranej w sposób
@galaktyczny_pingwin Tak, nabrał tego czegoś. Wiele osób ma podobne zdanie, więc nie są to słowa rzucone na wiatr.

Nasz dubbing był świetny, nasi aktorzy włożyli w to wiele pracy i serca.
Hej, no co ja mam Ci odpowiedzieć? :D Sam należę do gatunku ludzi, którzy oglądają filmy/ seriale tylko z napisami. Ale w tym przypadku (i to jest bardzo ważne) oglądając serial bez dubbingu wkręciłem się mniej niż z dubbingiem. Głosy oryginalne
@JanNowak: Wiele osób ma różne zdania na różne tematy, to akurat nie jest dobry argument.. ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Oczywiście nic mi do tego co komu się podoba, ale moim zdaniem dubbing to dość dosłownie gwałt na produkcji, zamiana warstwy audio - integralnej części produkcji, marginalizowanie pracy aktora i ekipy.

Cóż, ja tylko czepiłem się argumentu że "dubbing dodaje tego czegoś", ale jeśli Ci się podoba to