Wpis z mikrobloga

W zeszłym tygodniu fejm beczki zbliżał się do dna. Był to kolejny tydzień w którym mogliśmy obserwować pierwiosnki powrotu starego GNIKa z dawnych lat. Na początku tygodnia uszata beczka zajmowała się tym co jest w jego życiu najważniejsze. Żebrowaniem o like na pan peg. Tiger beczka nie mógł znieść faktu iż pan nauczyciel ma więcej like na fanpegu i niemal płakał na żebrogniotach. Można było odnieść wrażenie że miarą wartości człowieka według beczki jest to ile ma like na fan peg a nie to jak żyje jego rodzina, jaką ma pracę i kompetencje i co w życiu osiągnął. Brak lajków doskwierał beczce do tego stopnia że prosił fanów o kupienie mu lajków. Dowiedzieliśmy się to tym z upublicznionego przez Azbeta gniota na którym beczka prosi jakiegoś fana o kupienie mu like. Od tego momentu like poszedł do przodu a beczka był bardzo zadowolony i wielokrotnie powtarzał że jest górą i że wygrał. Przekonanie beczki o jego wyższości nie zgadzało się z wynikami sondaży na wykopie gdzie na pytanie kto jest górą było 90% na Azbeta i tylko 10% na beczkę i kto jest żulem 90% na beczkę i 10% na Pan nauczyciel. Bliżej początku tygodnia taktyczny myśliciel ogłosił że zrywa z redaktorką Sylwią bo należy ona do Afefte a potem jeszcze ujawnił że wiedział o tym od dawna ale czekał na dobry moment uderzenia. Od tego momentu fanpeg zaczął przypominać miejsce pracy beczki za Milą bo został zaspamowany zdjęciami jakiś osób spoza zgierskiego świata i starymi zdjęciami beczki. Około połowy tygodnia zaczęło się do nowa żebrowanie o pieniądze za pozdro i tylko dzięki Azbetowi i Afefte którzy umiejętnie pociągali za wolanty beczki nie mieliśmy faflunienia do porzygu o pozdro i like bo były przerwy na straszliwy ból dupska beczki o pieniądze i tablet dla Pana nauczyciela. Beczka nie mógł znieść tego iż Azbet obdarowuje teraz kogoś innego niż jego i z mizernie ukrywaną zazdrością próbował szydzić z Azbeta i Pana nauczyciela wyzywając ich od żuli. Na koniec tygodnia GNIKowi pękła żyłka sprawie sondaży na wykopie gdzie raz za razem sromotnie przegrywał więc założył własną ankietę na fanpegu. W odróżnieniu od sond na wykopie gdzie fani mogli wybierać odpowiedzi wskazujące na wyższość którejś ze stron beczka nie odważył się zapytać swoich fanów czy Azbet czy on jest górą. Zamiast tego założył tchórzliwą i tendencyjną ala ankietę gdzie można było zagłosować tylko czy Azbet to debil czy żul. Tego oszustwa było beczce i tak za mało i podczas ogłaszania wyników przekłamał wyniki podając 51% do 49% podczas gdy na fanpegu każdy mógł zobaczyć wynik 50% na 50%. Ta ala ankieta zaowocowała jednak świetnymi gniotami bo beczka był w zabawny sposób zadowolony z siebie i nadmuchany jak balon podczas gdy fani mogli obserwować piękno jego charakteru i pełną szlachetnych cech osobowość Bebg.
#bonzo #uszatedane
trach - W zeszłym tygodniu fejm beczki zbliżał się do dna. Był to kolejny tydzień w k...

źródło: comment_oFc0i6HU43p9nbXfkrTNvLeXyH9hi8m8.jpg

Pobierz
  • 1
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@trach: Akat zeszłotygodniowy fejm, a raczej tego typu jego brak, został fachowo rozebrany na poszczególne sektory inerzeszy;) Doszanowanie ogromne sie należy użytkownikowi @(s)trach;) BęNC!
  • Odpowiedz