Wpis z mikrobloga

Niektórzy myślą że posiadanie jako takiego życia socjalnego i jakiś znajomych z automatu powoduje że stajecie się atrakcyjni dla rozowych. Takie założenie jest bzdurne, jasne socjalizacja z kolegami i przyjaciółmi powiększa twoją pulę sytuacji w których możesz poznać dziewczynę, ale zasady blackpilla są brutalne i dalej jeśli jesteś niski/brzydki to nic nie da bo co z tego że masz więcej sposobności skoro jesteś zerem w oczach kobiet? a zero nie ważne przez jak wielką ilość szans pomnożysz da zawsze zero.
Sytuację przegrywa z życiem socjalnym lubię porównywać do brata Tucka z legend o Robin Hoodzie, wiecie z pewnością o kogo chodzi w filmach i serialach przedstawiany jest jako grubasek, który wolno chodzi, jest niezbyt urodziwy i ma zakola. Otóż ten "braciszek" choć jest teoretycznie członkiem drużyny Robin Hooda to wyróżnia się spośród pozostałych bratków, reszta drużyny to w większości Chady z Robinem na czele którzy nie stronią od uciech cielesnych. Tuck natomiast coś tam sobie pichci, popije, opowie jakiś żart, odmówi modlitwę ale nikt nawet nie bierze go pod uwagę jako obiekt seksualny bo jest mnichem. Tak samo jest z przegrywem w grupie znajomych, anon tu opowie jakiś żart, tu się dołoży na składę na wódę, tu porobi za dj, trochę poskacze na parkiecie, tam podyskutuje na ciekawe tematy ale nikt z grupy nie traktuje go jako konkurencję bo jego pysk i wzrost mówią za niego, jego wygląd jest jak habit mnicha który jasno określa jego celibat
#przegryw #takaprawda #blackpill #tfwnogf
Niski_Manlet - Niektórzy myślą że posiadanie jako takiego życia socjalnego i jakiś zn...

źródło: comment_tOYUznI4TcVQmRADAglAvOs2QDVh3neo.jpg

Pobierz
  • 6
  • Odpowiedz