Wpis z mikrobloga

@kam1l: Imo warto te kilka dych wydać na ochraniacz. Wydawałoby się, że jest mniej przydatny niż w sportach uderzanych, ale przy sparach czasem dostaniesz niechcący od kolegi z kolana przy wejściu w nogi albo przy przechodzeniu gardy zęby zazgrzytają. Komfort psychiczny tez bardzo na plus.
@kam1l: Tylko na walki / czasem zadaniówki zakładam. Przez kilka lat ćwiczyłem bez szczęki bo wygodniej. Od kilku miesięcy zakładam, jak mi enty raz zęby zgrzytnęły i poczułem na języku coś delikatnie ukruszonego.
Znam też 2 przypadki ułamanych zębów po bjj (w tym jedynka ...), ale równie dobrze możesz ćwiczyć 15 lat i nic się nie stanie, ja chyba wolę nie ryzykować.