Wpis z mikrobloga

@lipson: obszary wypaleń o ktorych mówisz nie są tymi o których ja mówię. Ja mówię o "przeciwogniu" poczytaj. W australii kanadzie czy stanach w ten sposob walczy się z pozarami jak juz nie ma innyxh szans a warunki są sprzyjające :)
  • Odpowiedz
W Polsce też takie pasy porobili po wielkim pożarze w Kuźni Raciborskiej (i ile mnie pamięć nie myli)

Pożar rozpoczął się 26 sierpnia 1992 roku około godziny 13.50 i chwilę później został zauważony w oddziale 109 (przy linii kolejowej łączącej Racibórz z Kędzierzynem–Koźlem) leśnictwa Kiczowa, nadleśnictwa Rudy Raciborskie, w pobliżu miejscowości Solarnia.

Warunki meteorologiczne były wyjątkowo sprzyjające pożarowi – temperatury ponad 32 °C, 30 sierpnia w Kaliszu i Łodzi zanotowano 38 °C. Występował silny wiatr z południa; w Tatrach wiał wiatr halny, wyjątkowo niska była wilgotność ściółki leśnej.

Prawdopodobną przyczyną zapłonu była iskra spod kół hamującego pociągu. Pożar udało się ugasić dopiero cztery dni później, a jego dogaszanie trwało do 12 września. Dużą rolę podczas gaszenia odegrało masowe użycie 26 samolotów PZL M18 Dromader, zrzucających wodę na czoło ognia. Ponadto w akcji gaszenia pożaru brało udział około 1100 samochodów pożarniczych, śmigłowce, 50 cystern kolejowych i 6 lokomotyw, a także sprzęt ciężki, taki jak czołgi inżynieryjne, pługi i spychacze. W sumie w akcji gaśniczej brało udział około 10 tys. osób[2].

Zniszczenia na terenie nadleśnictw Rudy Raciborskie, Rudziniec i Kędzierzyn miały cechy klęski ekologicznej. W pożarze zginęły 2 osoby – strażacy: aspirant Andrzej Kaczyna z Komendy Rejonowej Straży Pożarnej w Raciborzu, awansowany pośmiertnie do stopnia młodszego kapitana i druh Andrzej Malinowski[a] z OSP Kłodnica. Ofiarą została także osoba postronna. Młoda matka, 23 letnia Gabriela Dirska (odepchnęła córkę w wózku, nie odniosła obrażeń) została przygnieciona śmiertelnie przez wóz strażacki jadący do akcji gaśniczej, który wpadł w poślizg i wypadł z drogi, strażacy ucierpieli w wypadku. 50 osób odwieziono do szpitala, a lekko poszkodowanych – którym pomocy udzielono na miejscu – było ok. 2000. Spłonęło 15 wozów gaśniczych i 26 motopomp. Rozgrzany popiół pogorzeliska zniszczył 70 km węży strażackich. Spłonęło łącznie 9062 ha, 6212 ha w ówczesnym województwie katowickim i 2850 ha w ówczesnym województwie opolskim. Nie doszło do zniszczeń zabudowań i
  • Odpowiedz
@kasztan00: Jaki to ma związek z tym traktorem? Zbiornik ON w traktorze jest zamknięty i nic się do niego nie dostaje. A co zassie kolektor dolotowy i tak za moment spłonie w cylindrze.
Pomyśl ile aut jeździ po drogach zapakowanych benzyną i omg LPG. Strach wyjść z domu.

Jest tylko jeden szczegół, o którym pan z artykułu zapomniał. Tankowce przewożą surową ropę naftową a dane, które przytoczył są dla ON.
  • Odpowiedz
  • 1
@kasztan00 xD olej napędowy uzyskiwany jest z ropy naftowej z czego też jest uzyskiwana benzyna . Olej napędowy do wybuchu potrzebuje spreżonego powietrza przez co wydzielana jest bardzo wysoka temperatura i wtedy w tym połączeniu następuje wybuch(oczywiście w silniku benzynowym też jest sprężane powietrze ). W benzynie palą się opary nigdy nie zapalisz jej nawet jeśli udało by Ci się stworzyć iskrę w tej cieczy.
  • Odpowiedz
Polskie lasy tez są czesto poprzecinane. te wszystkie szerokie gołe pasy własnie sa pasami przeciwpożarowymi, polecam popatrzeć na zdjęcia satelitarne. często w tej kwestii pomagaja linie wysokiego napięcia przy których nie moga rosnąć drzewa.
  • Odpowiedz
Wystarczy że kilka iskier dostałoby się przez wlot powietrza do silnika i byłby zapłon lub... Bum


@Toxicowski: Żadne bum.
Jedynie gdyby silnik zassał dużo dymu (spalin), to mógłby stracić moc lub nawet zgasnąć.
Natomiast żadnego bum nie
  • Odpowiedz