[E.....e]

Studiuję stosunki międzynarodowe i po dokonaniu głębokich analiz stwierdzam,że Polska jest w stanie stać się potęgą militarną i gospodarczą w dzisiejszym świecie. Podstawą do tego jest droga militarna i imperialna,oraz zmiana ustroju politycznego naszego kraju,oraz obywateli.

Punkty te powinny być wykonane po kolei,aby plan miał rację bytu. A zatem:

1) Powinniśmy ustanowić władzę absolutną i wyeliminować demokracje oraz partie polityczne.
2) Zlikwidować coś takiego jak Konstytucja. Prawo ustala wódz a nie żaden bezwartościowy papierek.
3) Wyjść z UE - decyzja podjęta przez władce bez konsultowania tego z obywatelami.
4) Zakazać edukacji po 12 roku życia. Podstawowa wiedza ma ograniczać się do czytania,pisania,liczenia. Kobietom zakazać edukacji. Nakazywać po 12 roku życia rodzić dzieci tyle na ile pozwala biologia. Facetów przymusowo wysłać do pracy - wszystkich oraz na szkolenie wojskowe po ukończeniu 12 roku życia.
5) Sojusz z Węgrami,Czechami,Słowacją oraz Turcją.
6) Wypowiedzieć wojne Rosji - atak na Kaliningrad,oraz jego zajęcie.
7) Wypowiedzieć wojnę Białorusi - zająć cały teren Białorusi.
8) Zawrzeć sojusz z Ukrainą,Litwą, Łotwą oraz Finlandią i wszystkimi siłami uderzyć w Moskwę, całe miasto zrównać z ziemią skradzionymi na terenie Rosji głowicami nuklearnymi.
9) Zająć terytorium Rosji do Uralu. Obszar Moskwy wykorzystać jako obóz dla więźniów politycznych i jeńców wojennych.
10) Wypowiedzieć wojnę Ukrainie i zająć jej teren.
11) Dokonać rozbioru Litwy,Łotwy i Estonii razem z Finlandią
12) Po rozbiorze wypowiedzieć wojnę Finladi i razem z muzułmańską Szwecją podbić ją.
13) Zawrzeć sojusz z Francją i Niemcami i podbić Szwecję i rozebrać ją.
14) Wypowiedzieć wojnę Czechom oraz Słowacji.
15) Zająć tereny Czech i Słowacji.
16) Na końcu podbić Węgry, wykorzystać sojusz z Turcją.

Tym sposobem Polska staje się imperium światowym i gospodarczym.
#polityka

[Rykov]

@Elegance: Ale taguj #hoi4

[mucher]

@Elegance: Ale jak zakażesz edukacji kobiet, to przyrost naturalny od razu wyp**li w kosmos, jest bardzo silna negatywna korelacja między ilością dzieci i ilością lat szkoły.