[grap32]

W nawiązaniu do baita @konklawe, który potwierdza regułę. Jobla idzie dostać...

#tinder #chad #blackpill #przegryw #p0lka

[grap32]

@MPXD: a nie jest tak?

[M.....D]

@grap32: ale jak?

[M.....D]

@grap32: mówię, podobno nie potrzeba super kwalifikacji: idź do HR

[grap32]

@MPXD: trzeba lubić rozmawiać z ludźmi

[M.....D]

@grap32: no właśnie, zresztą
Równie dobrze możesz powiedzieć że piguła po Wyższej szkole zawodowej decyduje czy zarazi cię hivem z używanej strzykawki a ty przecież rozwiązywałem całki. Mem bez sensu

[grap32]

@MPXD: co mają całki do mojego stanu zdrowia....
Do twojego opisu lepiej by pasowała sentencja "morsuję od 5 lat i biorę zimne prysznice, umrzyj na hiv przez błąd pielęgniarki na kacu". z przymrużeniem oka to traktuj

[MajorToJestKajor]

@grap32: o zatrudnieniu decyduje menedżer/team leader. Laska z HR nie ma żadnej decyzyjności w tym, jedynie robi pierwszy odsiew kandydatów (na podstawie wytycznych od menedżera) ewentualnie sprawdza jakieś kwalifikacje w rozmowie przez telefon, nic więcej. Owszem, hrówki to idiotki ale nie pisanie że "będzie decydować o przyszłości", jest mocno nad wyraz, one o niczym nie decydują tylko są parobkami dla menedżerów działów.

[KrystianLa]

@MajorToJestKajor: HRówki bardziej starają się żeby "wcisnąć" Chada na jakąś pozycję, podkoloryzować jego CV. Jak nie uda się z pierwszym konktraktem, szukają dla nich dalej. Polecam pochodzić na imprezy integracyjne w kontraktorniach i zobaczyć ile HRówek weszło w związki z kontraktorami. I jak Ci goście wyglądają/ile zarabiają. Bycie HRówą to jak mienie płacone za siedzenie na tinderze+ cały dzień.

[MajorToJestKajor]

@KrystianLa: u, to jest ciekawe. Zawsze znałem hrówy tylko z rekrutacji więc wiem jaki jest ich zakres obowiązków w ich trakcie, ale o związkach z kontraktorami nie wiedziałem ( ͡° ͜ʖ ͡°)