Aktywne Wpisy
cytmirka +4
Przed chwilą na tinderze wyświetlił mi się chłopak mojej siostry. I ma wstawione najnowsze zdjecia, sprzed dosłownie tygodnia.
Jakie są szanse, że założył tindera w celu poznania znajomych? Nic nie jest wspomniane o tym że jest w związku…
Chyba będę mieć nieprzespaną noc bo dawno nic mnie tak nie zszokowało.
#tinder
Jakie są szanse, że założył tindera w celu poznania znajomych? Nic nie jest wspomniane o tym że jest w związku…
Chyba będę mieć nieprzespaną noc bo dawno nic mnie tak nie zszokowało.
#tinder
wfyokyga +25
Dzień dobry
Wiecie co? Smuci mnie reakcja ratowników medycznych na wezwania ( ͡° ʖ̯ ͡°) wiem, że mają mega ciężką, stresującą pracę, że mało im za to płacą, ale ich reakcja na wezwanie do jakiegoś przypadku jest naprawdę niefajna. Dzisiaj przechodziłam obok przystanku autobusowego i leżał na ziemi mężczyzna w wieku około 30 lat. Nikt się nie zainteresował, więc podeszłam, potrząsnęłam nim, próbowałam złapać kontakt ale koleś totalnie nie reagował. Był nieprzytomny. Wezwałam karetkę, powiedziałam jak sprawa wygląda, wysłali jednostkę. Po jakiejś chwili facet zaczął mamrotać, przekręcił się na bok i z ręki wypadła mu jakaś szklana fifka. Nie mnie oceniać co w niej palił, ale jak mnie zobaczył, to próbował wstawać. W tym momencie chwyciłam za telefon, żeby poinformować, że mój "nieprzytomny" już jest przytomny i prawdopodobnie naćpany, ale słyszałam już jadącą karetkę i było za późno. Podjechali, ochrzanili mnie gdzie ten zasrany nieprzytomny. Usłyszałam tylko, że "tego cha to my cały czas musimy zgarniać. K*a, nie wzywa się tak karetki, ja pie****e". Powiedzieli, że nie widzieli jeszcze chodzącego nieprzytomnego. Poczułam się bardzo głupio ( ͡° ʖ̯ ͡°) nie wezwałabym karetki gdybym wiedziała, że tak się to skończy. Chciałam pomóc, a wyszło jak wyszło.
#zalesie #ratownikmedyczny #smutnazaba
Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: Eugeniusz_Zua
Dodatek wspierany przez: [Wyjazdy dla maturzystów](https://st.pl/$xvynkdla)
Sama pracuje w ZRM ale takie uwagi to mówimy między sobą, nie o---------y
Panowie ratownicy informują mnie ze jak tak ratuje ludzi to nigdy nikogo nie uratuje ( ͡° ʖ̯ ͡°)
Jak sobie radzić w takich sytuacjach w obrazku. Nie oczekuję oklasków za pomoc, ale skoro mam dostawać zjeby, to cóż, pierwsza pomoc po Polsku i do przodu ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Z drugiej strony nie oczekiwałam zjeby. Wystarczyło zwykłe "dziękuję, do widzenia"