Aktywne Wpisy
lucian145 +145
Dzisiaj dziadek skończył 90 lat, więc musiałem spotkać się z rodziną. Oczywiście nie trudno się domyślić, że nie miałem ochoty słuchać bredzenia wujka po kielonie. Oczywiście nasłuchałem się że coś ze mną nie tak bo kończąc studia dalej nie mam dziewczyny (lvl 25). Nawet miałem przez chwilę ochotę wylać mu sok na ten durny łeb (Gesslerowa tak robi na otrzeźwienie).
Już myślałem że nic gorszego mnie nie spotka dzisiaj, ale przyjechała daleka
Już myślałem że nic gorszego mnie nie spotka dzisiaj, ale przyjechała daleka
adreno420 +13
Rodzice każą mi płacić 1000 zł miesięcznie za to że mieszkam z nimi, jest to normalna sytuacja? Najgorsze jest to że nie jesteśmy biedni.
#mieszkanie #rodzimowierstwo #wynajem #pieniadze
#mieszkanie #rodzimowierstwo #wynajem #pieniadze
Dwa scenariusze na potwierdzenie:
1. Koleś jest nawet i 7/10 z wyglądu, ale ma totalny brak social skillów. Nic a nic. Ziomek jest kompletnym aspołecznym typem. Zagadanie do różowych to dla niego kosmos. Jak mają mu pomoc rady normików, albo ( jeszcze gorzej XD) PU? Przecież on musiałby zdemontować całą swoją osobowość i zbudować nową. A po wieku dojrzewania jest to niemal niemożliwe.
2. Ziomek jest 3/10 i ma IQ poniżej 90. Tak, rodzą się tacy ludzie i chyba każdy takich zna. No to jakie on ma szanse na rynku seksualnym? XD Hajsu nie zarobi, a maskowanie wyglądu i tak mu gówno da. Niestety, taki człowiek ma nikłe szanse na rozmnożenie, a co dopiero na związek.
Więc tak, istnieje permanentny, nieodwracalny przegryw. I tacy ludzie nic z tym nie zrobią, bo jest to poza ich zasięgiem. A to tylko dwa scenariusze, można przytaczać więcej. I oczywiście są to zjawiska skrajne i relatywnie rzadkie, ale i takie jest zjawisko realnego przegrywu.
Z fartem, Mirki.
#przegryw #rozwojosobistyznormikami #przemysleniazdupy
@pokustnik: Na szczęście
To raczej kwestia charakteru, a tutaj ciężko coś zmienić, bo ludzie generalnie się nie zmieniają - co najwyżej stają się wraz z czasem bardziej sobą ;)
Po latach i docieknięciu przyczyn swego #!$%@? młody wypisywałby potem na wykopie;
''Niech to kuj strzeli mojego starego; ryj zakazany, ledwie to sylabizuje, ruchał może ze trzy razy w życiu jakąś ostatnią desperatkę na wiosce i nie mógł użyć gumki.. #!$%@?%%%yn''
Teoria Samolubnego genu się kłania ;)
Komentarz usunięty przez moderatora
1. To żeś wymyślił XD jest ogromna różnica pomiędzy zamkniętym w sobie człowiekiem, a aspołecznym spierdoxem. Tych drugich nikt nie lubi, a i dogadać się z nimi nie sposób.
2. Brzydcy ludzie nie chcą być z brzydkimi ludźmi. Poza tym rozkład normatywny IQ u kobiet jest bardziej skupiony na wartościach średnich, przez co jest wśród nich mniej skrajności. Mówiąc prościej: wśród kobiet masz statystycznie mniej debilek, ale i mniej geniuszek.