#polak to jednak dziwne zwierzę... Pamiętam, że gdy jeszcze pracowałem w pewnym januszexie to kolega z pracy zapytał mnie ile zarabiam? Odpowiadam więc, że tyle i tyle... Z mojej strony pada bliźniacze pytanie... i co? Gość nie odpowiada mi ile, rzuca tylko jakiś ogólnik w stylu "no podobnie jak ja". I jak ja mam szanować ludzi? Żeby nie było drugi kumpel zachował się identycznie. Tez macie podobne spostrzeżenia? Polacy nie potrafią gadać o pieniądzach?
@Tadumtsss: u mnie w firmie zarobki są niebezpośrednio jawne. Mamy salary formula bazujące na kilku wskaźnikach i ludzie mniej więcej wiedzą ile kto zarabia. Nikt nie ma o to bólu dupy a nawet próbują się coachować, żeby przy review półrocznym mieć któryś ze wskaźników podniesiony. Zatrudniam polaków.
Teoretycznie każdy bąbel dyskwalifikuje oponę, ale nie mogę nie zapytać wykopowych ekspertów. Opony nie mają nawet miesiąca, ale #!$%@?łem się w dziurę tydzień temu. (╥﹏╥) Jeździć obserwować czy na śmietnik? #opony #pytanie #motoryzacja
Pamiętam, że gdy jeszcze pracowałem w pewnym januszexie to kolega z pracy zapytał mnie ile zarabiam?
Odpowiadam więc, że tyle i tyle...
Z mojej strony pada bliźniacze pytanie... i co?
Gość nie odpowiada mi ile, rzuca tylko jakiś ogólnik w stylu "no podobnie jak ja".
I jak ja mam szanować ludzi?
Żeby nie było drugi kumpel zachował się identycznie.
Tez macie podobne spostrzeżenia?
Polacy nie potrafią gadać o pieniądzach?