Wpis z mikrobloga

Dlaczego jest tak, że prawie wszystkie dziewczyny/kobiety (a na pewno zdecydowana większość) nie mają problemów z tańcem, a u facetów dobry tancerz to raczej rzadkość?

Btw. skąd u faceta taka umiejętność? W sumie przyznaję, że za dzieciaka wolałem biegać po korytarzu na szkolnych dyskotekach, a w jakimś klubie ostatnio byłem półtora roku temu.. A kiedyś dojdzie do tego, że trza będzie w takim klubie znów się pojawić, albo pójść z kimś na jakieś wesele, a styl mojego tańca przypomina ten z filmiku z Grajewa kilka wpisów niżej :/ Jak to leczyć? :(

#firstworldproblems #taniec #nieumiemtanczyc
  • 29
@komeniusz: Muszę sprawdzić czy u mnie też są :P

@qwerty987: po alkoholu gorzej? Jak masz więcej odwagi wtedy przecież i czujesz się luźniej ;) Może zapisz się na jakiś kurs tańca (tylko nie walca ani nic takiego), pozwoli Ci to nabrać ruchów :)
@kicioch: alkohol dodaje dużo pewności siebie, ale działa negatywnie na poczucie rytmu i samokontrolę przez co z reguły robię z siebie debila ;D a o kursach myślałem, ale jakoś tak brak chęci i motywacji i odwagi... najprościej byłoby znaleźć sobie "prywatną instruktorkę" ;p @mojwa: patrz wyżej ;)
@qwerty987: Tak prywatną instruktorkę możesz znaleźć na samym kursie już, dużo osób (nawet bez pary) się na takie kursy wybiera, warto się tym zainteresować. Ale nic na siłę, jak nie masz ochoty to bez sensu. Odpal sobie zumbę na yt i tańcz :D To w sumie dla kobiet jest, możesz się poczuć lekko gejowsko ALE za to nauczysz wczuwać się w rytm i na pewno Ci będzie potem łatwiej
@kicioch: w pewnym momencie kiedy stwierdziłem że spróbowałem już prawie wszystkiego z menu KFC i jakoś nic nie zrobiło na mnie wielkiego wrażenia (no dobra kurrito było dobre) więc przestawiłem się na menu mcd. Jak za pół roku mi się znudzi to pewnie znowu zacznę jadać w kfc (ale nie częściej niż raz na tydzień). Ale btw i tak wolę Subwaya którego niestety w mojej okolicy nie ma
@mojwa: ja też nie lubię, ale dlatego, że nie umiem :/ znam ludzi, którzy od urodzenia potrafią świetnie tańczyć i zawsze zastanawiałem się gdzie między nami jest ta różnica decydująca o tym, czy umiem tańczyć, czy nie.. Gdybym tańczył tak jak oni, to z klubów bym pewnie nie wychodził..

@kicioch: nie o takiej instruktorce myślałem ;) generalnie jak się kiedyś zdarzy tak, że będę musiał iść z partnerką na jakieś
prawie wszystkie dziewczyny/kobiety (a na pewno zdecydowana większość) nie mają problemów z tańcem


@qwerty987: Bzdura. Często trafia się dziewczyna bez poczucia rytmu (tu jest też Twój problem) i taniec z nią jest bardzo trudny.
@kemek: nie mam chyba problemów z poczuciem rytmu, co wyraża się w łatwości grania na instrumentach (chociaż żadnego nigdy nie opanowałem do perfekcji, ale to przez lenistwo).. generalnie one wszystkie tańczą w taki sam sposób o.O a ja nie znam żadnego schematu wykonywania ruchów, zachowywania się :/ chyba faktycznie zbyt rzadko bywam w miejscach gdzie mógłbym się przyglądać tańczącym ludziom..