Wpis z mikrobloga

Czy tylko ja kompletnie nie mogę rozgryźć Grzegorza Brauna? Odkąd Braun kilka lat temu zaczął poważniej bawić się w politykę to nie mogę ogarnąć czy on tak na serio czy po prostu robi sobie jaja. Ten człowiek to dla mnie zagadka i abstrakcja. Posługuje się hiperpoprawną polszczyzną co jak na polityka już jest ewenementem, mówi "szczęść Boże" na powitanie, chce intronizować Chrystusa na króla Polski, mówi o karaniu batożeniem za homoseksualizm, o rozstrzelaniu co 10 dziennikarza, o kondominium rosyjsko-niemieckim pod żydowskim zarządem powierniczym, rozkminia czy Mistrz Yoda był żydem, implikuje że powstańcy byli pionkami na szachowicy w obcej rozgrywce. Ten facet to dla mnie taka abstrakcja że jestem nim tak skonfundowany że moje zwoje mózgowe płoną. No nie mogę gościa rozgryźć. Cały czas nie dowierzam w to że on działa na serio i oczekuję że któregoś dnia zrobi "coming out" i ogłosi że cała jego działalność polityczna to jeden wielki trolling, performance i jakiś dziwny rodzaj sztuki współczesnej.

#polityka #braun #grzegorzbraun #niewiemjaktootagowac
  • 3