Wpis z mikrobloga

Słuchajcie mje: nie wytrzymalibyście z Kamilem pod jednym dachem 3 miesięcy i nawet z tym nie handlujecie. Nie wiem, skąd to przekonanie u wykopków, ale nie tylko, że akurat wy poradzilibyście sobie z tym osobnikiem. No k---a śmiem wątpić ;P Jedyną osobą, której on nie w-----a jest Wiktor - to dlatego, że mają jakiś wspólny przelot i nadają na tej samej fali (osobiście mam pewną teorie, dlaczego tak jest, ale jest ona mocno ezoteryczna, wiec może nie będę się tu nią dzielić), w dodatku Śledczy Stadniczenko wykazuje się pomocną w tej sytuacji nadludzką cierpliwością i (nieznośną) lekkością bytu. To jest kwestia charakteru i temperamentu, nie inteligencji (choć Wiktor to meeega bystrzacha, wiadomo. wygraj to, chłopaku).

Natomiast: prawdziwie wygraną dla mnie osobą w tej edycji byłaby ta, którą Kamil by w------ł, drażnił, irytował, a ona i tak znalazłaby sposób na to, by jakimś cudem nie dać się sprowokować i zachować w tym wszystkim rozum oraz godność człowieka, obstawiam, ze wcześniej musiałaby dekadę praktykować buddyzm Zen, a i to nie dawałoby gwarancji na sukces. Krótko mówiąc: Kamil swoim charakterem rozniósł tę edycję. Właściwie całość sprowadza się do tego, żeby nie dać mu się pokonać. Trochę się to rymuje z przykładem Łukania z pierwszej edycji, tylko że tamten pomimo trudnego charakteru nie czerpał psychopatycznej przyjemności z „testowania” i wykończenia psychicznego wspóldomowników.

Ta edycja jest jak mieszkanie przez 3 miesiące z wyjątkowo upierdliwą chihuahuą. Niby nie jest groźna, a przez chwile jej kąsanie po kostkach i szczekanie jest nawet urocze, ale po jakimś czasie doprowadza cię już do szewskiej pasji.

PS Wiem, że większość nie podzieli mojego zdania. I don’t care. Spróbujcie jednak otworzyć trochę swoje trzecie oko XD wejrzeć w siebie i szczerze ocenić swoje psychologiczne szanse w starciu z ubertrollem.

Pozdrawiam cieplutko
#bigbrother
  • 49
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@mokka89: Martyna po długim czasie zapytała oraz Wiktor, Tego dnia , gdy opowiadał szydzono, gnojono, mieszano z błotem. Wyrok : Kłamca ! Nie zaczarujemy rzeczywistości, tak było/
  • Odpowiedz
@mokka89: sama sobie zaprzeczasz, bo ignorujesz to od czego sie zaczelo, jesli uznali go za kogos wymyslonego ale zaczeli go jechac jak po prawdziwej osobie, i wracali do tago przy kazdej okazji.. nawet ostatnio Slawina. A co sie stalo jak wyszedl? Chce isc z nim na p--o... myslisz ze to jest normalne, czy ktos po prostu zobaczyl jaki byl tam naprawde?
  • Odpowiedz
@peroxide: a czy my tu o Ance dyskutujemy?

@mokka89: Jeszcze dodam,że on nie ma nawet odwagi przyznać, że kogoś obraził tylko ślizga się w tych swoich tłumaczeniach. Jeszcze gdyby przyznał jak facet, tak powiedziałem to i ok, biorę to na klatę. A to taka podstępna szuja, miga się, usprawiedliwia, co brzmi komicznie. Na tym szocie siedzi kawał chłopa na stole i tłumaczy się głupio jak 6 latek.
mmamia - @peroxide: a czy my tu o Ance dyskutujemy?

@mokka89: Jeszcze dodam,że on ...
  • Odpowiedz
@dolomit-statyczny: Ale to jest twoja teoria, że od tego się zaczęło. Nie będę się z tobą kłócić co było pierwsze: jajko czy kura. Kamil sam przyznał, ze wszedł tam z zadaniem w--------a wszystkich. Nie wiem, czego się spodziewał. Nie róbmy z niego niewiniątka. Opowiadanie historii było już po kilku znaczących epizodach: m.in. słynnej debiliadzie i spinach w tygodniu cyrkowym.
  • Odpowiedz
@dolomit-statyczny: Aha, i nie wciskaj mi tu, poroszę, sympatii do Anny czy Mateusza, bo zachowujesz się jak ludzie, którzy komuś, kto krytykuje PiS od razu zarzucają uwielbienie dla PO - i odwrotnie. Mam swoje zdanie i staram się obiektywnie oceniać. Jeśli ci to poprawi humor - Kamil w kilku sytuacjach zdobył u mnie plusy (jego podejście do masturbacji przed kamerami czy zaskakujące jak na korwinistę poglądy feminiatyczne - niestety obawiałam
  • Odpowiedz
@mokka89 w szkole, pracy, rodzinie, życiu każdy ma jakąś osobę której szczerze nienawidzi i musi z nią żyć i jakoś sobie radzić. Oni poszli do programu TV i muszą obrać jakaś droga wobec Kamila, większość go nienawidzi i nie szanuje, Babi go nie lubi ale toleruje, Wiktor stara się być neutralny, dziewczyna Rafała patrzy na Anke a Anka z nim walczy i jako kolejna przegrywa. Tak da się z nim żyć
  • Odpowiedz
@Bartezzzz: z borderami jeszcze nikt nie wygrał, nawet psychiatrzy odpadają w trakcie leczenia takich osób. zawsze pierwszym nakazem jest odciąć się totalnie od takich osób i całkowicie ignorować. niestety nie zawsze jest to możliwe, tym bardziej w bb, gdzie są skazani na siebie. takie osoby niszczą innych po cichu i powoli - sami przy tym wyrastając w oczach nieznających ich dobrze innych osób na super bohaterów. są inteligentni, bardzo pamiętliwi
  • Odpowiedz
Aha, i nie wciskaj mi tu, poroszę, sympatii do Anny czy Mateusza, bo zachowujesz się jak ludzie, którzy komuś, kto krytykuje PiS od razu zarzucają uwielbienie dla PO - i odwrotnie


@peroxide:
  • Odpowiedz
@turum_tutu: Dzięki za ten głos, bo mi niestety brakuje wiedzy psychologicznej, żeby spróbować jakoś zdiagnozować, z jakiego rodzaju osobowością właściwie mamy do czynienia. W obliczu tego, co piszesz, wychodzi na to, że najlepiej chyba zrobił Dawid. Stwierdził, że skończyły mu się możliwości próby dotarcia do tego człowieka i po prostu wyszedł - w dodatku zrobił to jeszcze w miarę we właściwym momencie, tak że całe odium sytuacji nie zdążyło jeszcze
  • Odpowiedz