Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
Jakim zapatrzonym w siebie trzeba byc, zeby majac tak powazne choroby genetyczne dalej sie rozmnazac i skazywac na cierpienie swoje dzieci? Kiedys taki blad natury by zwyczajnie nie przezyl, teraz sztucznie przedluza sie takie zycie tkwiac w tym marazmie bez szans na lepsze jutro. Nie dosc, ze sama osoba jest obciazeniem dla spoleczenstwa i nie potrafi nawet ulozyc sobie zycia bez pomocy, to jeszcze poteguje problem rozmnazajac sie. I niech ktos mi spróbuje wytlumaczyc z przeciwników #aborcja dlaczego nie zatrzymac tej karuzeli. Powinien byc przymus aborcji w przypadkach beznadziejnych po wykazaniu tego w badaniach prenatalnych, a jesli sie ktos nie stosuje do tego to niech sie swiadomie zrzeknie leczenia na nfz i wszelkich srodków socjalnych.
#takaprawda #dzieci

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: Eugeniusz_Zua
Dodatek wspierany przez: Wyjazdy dla maturzystów
AnonimoweMirkoWyznania - #anonimowemirkowyznania 
Jakim zapatrzonym w siebie trzeba b...

źródło: comment_hJbUb0XbHjyXrr1pcmyTnUYzwkufYJuI.jpg

Pobierz
  • 137
@AnonimoweMirkoWyznania: Mam takie samo zdanie, są domy dziecka, wiele dzieci zdrowych genetycznie czeka na dom ale nie, zamiast tego mają miejsce takie sytuacje jak wyżej opisana :/. Przez inkubatory i cały ten medyczny brak selekcji nasze DNA z dekady na dekadę będzie słabło.

Koncerny farmaceutyczne by sobie zapewnić przyszłych klientów wystarczy, że zadbają by słabe osobniki przetrwały pierwsze lata życia (okres naturalnej selekcji) a potem już leci z górki.

Powinien byc
@AnonimoweMirkoWyznania: Ja ostatnio widziałam na grupie fejsbukowej jak babeczka, która choruje na dziecięce porażenie mózgowe i po za fizyczna niepełnosprawnością, psychicznie była całkowicie zdrowa, zdecydowała się nie na rodzenie bachorka tylko kupiła sobie lalkę reborn, która wyglada jak żywe niemowlę. Moim zdaniem fajnie rozwiązała sytuacje chęci posiadania dziecka, bez fizycznej możliwości urodzenia go czy tez adopcji. Ale w Polsce nadal będą uważać, ze „niańczenie” lalki w wieku 20 paru lat to
wiele dzieci zdrowych genetycznie czeka na dom


@Plotkova99: Be-ze-du-ra.

Skąd takie głupie myślenie, że zdrowe dzieci czekają?

Czekają dzieci chore i takie, które nie są "sierotami". Jeżeli dzieci idą do bidula, to niekoniecznie jest tak, że automatycznie nie mają rodziców. Sprawy się ciągną w sądach i (tutaj już zgaduję) jeżeli sytuacja prawna dziecka staje się korzystna, to dziecko może już być starszym nastolatkiem.

Dzieci zdrowe, które mogą zostać adoptowane schodzą "na
NagaŁania: To dlatego, że niektórzy uparcie powtarzają, że życie jest wartością samą w sobie. Nie wiem z czego to wynika, może brak im odwagi, żeby spojrzeć prawdzie w oczy. Ludzie z ciężkimi chorobami genetycznymi nie powinni się rozmnażać i skazywać potomstwa na cierpienie (i przy okazji siebie i otoczenia, bo przecież ktoś będzie musiał się tymi dziećmi opiekować do usranej śmierci).

Zaakceptował: Eugeniusz_Zua