Wpis z mikrobloga

@xeerxees: podobno jak się przejedzie człowieka to nie można już kontynuować jazdy, tylko dają psychologa i urlop. Niektórzy samobójcy stoją na torach z otwartymi ramionami i patrzą maszyniście w oczy, prawda to? A jak kiedyś stado krów wlazło na tory to po ich zmasakrowaniu przez miesiąc nie mogli domyć lokomotywy. @Ekspert_z_NASA
  • Odpowiedz
@bitcoholic: dają urlop ale chyba można wrócić do zawodu z tego co wiem, w końcu to nie twoja wina, ale masz przymusową przerwę i właśnie terapię, wtedy chyba oceniają czy możesz wrócić do pracy, bo widziałem taki reportaż o maszyniście i opowiadał że właśnie raz przejechał ale nie pamiętam czy to był pijany typ czy samobój, możliwe że wtedy Ci zaproponują np. inne stanowisko w ramach PKP
  • Odpowiedz
@xeerxees: @bitcoholic: Kto Wam wmówił ten urlop? Nie ma żadnego urlopu. Najwyżej L4. W IC faktycznie po takim zdarzeniu dostajesz podmianę, do tego jest powypadkowe wsparcie psychologiczne. Psycholog dostaje numer do wszystkich uczestników zdarzenia i kontaktuje się czy jest potrzeba spotkania.
  • Odpowiedz
@LRF1000W: powiesz coś wiecej? Czym jeździsz , jakie zarobki, jakie warunki, jakie perspektywy widzisz i przyszłość. Czy to prawda, że na pensję składają sie jakieś deputaty węglowe... kilometry, szybkie, wolne a podstawa to ochłap, reszta uzależniona od dyspozytorów i linii jakie dostaniesz?
  • Odpowiedz
@Ekspert_z_NASA: jak chcesz najbardziej konkretne pieniądze to idź do DLA albo innego Taboru Dębica - wyślą Cię na modernizację linii to będziesz spał na lokomotywie - ale 15tys. wyciągniesz. I piszę to z doświadczenia, jeden mechanik mi się chwalił jak to on szybko kredyt spłaca, tylko on na prawdę spał na lokomotywie - inaczej nie da się wyrobić ponad 70h ciągiem...
  • Odpowiedz
@WormRider: 15k zarobisz i brak czasu na wydawanie ich, bo mieszkasz w starej lokomotywie Cargo. Jak ktoś nie ma życia prywatnego to moze i spoko.
A co do intercity to wiem, ze i tam często maszyniści biorą ze sobą śpiwory.
  • Odpowiedz