[mateoelo]

#motoryzacja #mechanikasamochodowa
Właśnie chciałem jechać do pracy, przekręciłem kluczyk zapłon się załączył bez problemu, chciałem odpalić i nagle zonk! kluczyk luźny przekręcił się w pozycję odpalenia ale do tego nie doszlo, ogólnie kontrolki świeca po wyciągnięciu kluczyka a sama stacyjka już nie przełącza pozycji tylko luźno przekręca się bez żadnego przełączania
Myślicie że to tylko wkładka czy trzeba kopać głębiej?

[OjciecMalwersant]

@mateoelo: Zależy jaki samochód. W Skodzie trzeba było cały blok kierownicy demontować, bo niby jakieś zabezpieczenie antykradzieżowe było.

[mateoelo]

@OjciecMalwersant stara corsa b więc raczej nic takiego nie ma

[OjciecMalwersant]

@mateoelo: Też mi się to zrobiło w Corsie B, w serwisie ogarnęli bez problemu. Nic nie trzeba było rozbierać. Poza stacyjką oczywiście.

[dict]

@mateoelo: cecha opli. Juz kilka razy bylo o tych stacyjkach. Niestety u----i rozchodzą się jak ciepłe bułeczki ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[aarahon]

@mateoelo: trzeba wymienić stacyjkę. To czy weźmiesz najtańszą opcję czy najdroższą to już od Ciebie zależy. Od 35 do chyba 600 zł kosztuje.