Wpis z mikrobloga

#toyota #yaris #samochody
Cześć Mireczki. Załóżmy, że chcę kupić nową Toyotę Yaris z salonu. Czy każdy salon zaoferuje mi podobną cenę? Czy mam obdzwonić wszystkie salony w PL? Jak to się robi?
  • 16
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@emasele: Dlaczego?
W rodzinie Yaris rocznik 2003 z silnikiem 1.0 VVT-i, do dziś dzień śmiga, tak naprawdę to koszty to sama eksploatacja + jakaś naprawa hamulców. Rozważamy wymianę tylko i wyłącznie przez brak klimy,
  • Odpowiedz
@emasele: Chętnie wysłucham innych propozycji. Odnośnie, że są drogie: zgoda, ale cena nie bierze się z znikąd. Są drogie bo nie zjada ich rdza i się rzadko psują. Odnośnie prowadzenia, to zgadzam się, że prawdopodobnie nie jest najlepiej prowadzącym samochodem na rynku, ale ma wiele innych zalet.
  • Odpowiedz
@Issac: nie jestem fanem vw wręcz antyfanem ale polo jest po prostu lepsze, mazda 2 to praktycznie to samo co Yaris ale lepiej wykończona i jeżdżąca.@kaczors:
  • Odpowiedz
@emasele: być może masz rację, ale z tego co widzę nowe Polo to ponad 60k (1.0 TSI, czyli wchodzimy już w turbo), a Mazda2 jest sporo większa no i też ponad 50k cena wyjściowa.
  • Odpowiedz
@kaczors: Nie spodziewałem się, że jest taka różnica w cenie... Może dlatego, że nigdy nie brałem tak małego samochodu pod uwagę.. A fiat Tipo? Podobne pieniądze
  • Odpowiedz
  • 0
@kaczors i jak ta wersja active? Widać ze to takie bieda-wyposażenie? Bo to chyba wersja bez fajerwerkow, taa? Plastiki trzeszczą? Czy ujdzie? W środku głośno?
  • Odpowiedz