Wpis z mikrobloga

@drWind: To co zrobimy ze soba i swoimi genami to nasza niepisana przyszlosc. Mamy realny wplyw na swoja przyszlosc, na nasze zachowania i wybory. Z naszej mlodosci mamy pamiątki zle i dobre dlatego jestesmy tym co przezylismy. To czym bedziesz zalezy od Ciebie.
@90bpm: Tak, ja nie mówię, że nic nie można zrobić, po prostu dotarło dzisiaj do mnie, że możemy poruszać się tylko po konkretnych torach, na których nie my się ustawiliśmy. Biorąc wektor za analogię, możemy wpływać na wartość i zwrot, ale nie punkt przyłożenia i kierunek
@drWind: Nie... I wektor jest dobra analogia bo punkt z ktorego wychodzisz nie jest warunkiem do celu. Wiem do czego dazysz, zgadzam sie ze nie da sie z pewnych miejsc popelnic pewnych krokow ale to nie znaczy ze sie nie da
@drWind: ale jaki absurd? takie jest zycie. Jakbys inaczej opisal "JA", to co Ciebie odroznia od innych? np. geny i charakter - na geny wplywu nie mamy, a na charakter ma wplyw wychowanie, czynniki zewnetrzne, geny itp. Dla mnie nie ma jakiegos abstrakcyjnego JA, ktore jest ograniczane wg mnie
@90bpm: @beliver: Chodzi mi po prostu o fakt, że możemy wybierać tylko z tego, co dostaliśmy na starcie. Ja, niestety, wszystko, co wyniosłem z domu, uważam za złe i za coś, czego należy się pozbyć - pewnie tu jest sedno mojego problemu i aktualnego pesymizmu. Tak czy inaczej, dzięki za odpowiedzi, bez odbioru.