Wpis z mikrobloga

  • 32
Nie ogarniam madek kupujących ubranka.

Jako, że moja mała rośnie w zastraszającym tempie to wystawiłam na sprzedaż ciuszki po niej z których już wyrosła i tu zaczyna się festiwal #!$%@? madek pazerniaczek.

Zestaw ubranek - każde wystawione pojedynczo, ale napisałam, że jak ktoś chce całość to negocjujemy - łącznie jak zsumowalam kwotę za wszystko to ok 250 zł. Kilka sztuk kupiła kobitka, zapytała czy opuszczę piątkę - jasne nie ma sprawy, kulturka, przelew i po sprawie. Zostało ubrań za ok 150zł - ciągle piszą ile za całość, jak odpisuje 100 zł ( bo co mają mi zalegać) "Nie dziękuję!". Najlepiej to im oddać za darmo... jak by mi ktoś zszedl 50 zł z ceny to raczej bym się nie zastanawiała, tym bardziej,że ubranka po takim dziecku są jak nowe, a nówki z tej firmy są drogie, no ale nieee za 20 to by wzięły....

Eh musiałam sobie ulżyć, chyba usunę ogłoszenie i #!$%@? je do pieca ( ͡°( ͡° ͜ʖ( ͡° ͜ʖ ͡°)ʖ ͡°) ͡°)

#zalesie #madki #matki #dzieci
  • 44
  • Odpowiedz
@path: Ciesz się że nie dałaś za darmo. Ludzie potrafią dzwonić 50 razy w ciągu godzin, wysłać 100 SMS i dręczyć cię długo po zdjęciu ogłoszenia. Piszesz takiemu że nieaktualne a on swoje ehh... Już lepiej #!$%@?ć przed blok dla żuli.
  • Odpowiedz
@path kurde trochę odchodząc od tematu nie wiem czy to ja tak mam, ale nie kupiłabym córce używek z neta. Jakoś mnie to obrzydza :/ nie umiem się tego wyzbyć.
Dostałam od koleżanki kilka rzeczy i też lądują na oddzielną półkę, nie wiem czy ich użyję, pewnie nie (ew. do szpitala wezmę bo i tak potem trzeba wyrzucić)
  • Odpowiedz
via Android
  • 0
@nama ja też nie kupuje używanych, ale dużo ludzi tak robi i chciałam sprzedać, no ale cóż - zrobię z nich inny pożytek :)

Btw. Jak się czujesz? :)
  • Odpowiedz
@path no niestety pazerny ten naród. Ale nie tylko u madek. Schemat w zasadzie jest taki sam jak wystawi się cokolwiek :D

Dziękuję że pytasz :3 bardzo dobrze się czuję ale i tak już bym chętnie eksplodowała XD brzuch już zaczyna być upierdliwy przez rozmiar
  • Odpowiedz