Wpis z mikrobloga

Hej, lvl 26, jestem już ponad pół roku po rozstaniu ze swoją dziewczyną, która była moja pierwsza i jedyna, byliśmy ze sobą prawie 4 lata, myślałem, że etap cierpienia mam już za sobą. Standardowo, nie wyszło, inne oczekiwania względem siebie i musieliśmy się rozstać. Z jej strony deklarację, że dalej mnie kocha, ale tak musiało być i że raczej przez dłuższy czas nikogo nie znajdzie. Ja w sumie tak samo, cały czas coś do niej czułem i ciągle myślałem przez te pół roku, nie jestem jeszcze w stanie poznać kogoś nowego. Było już coraz lepiej, ale wczoraj dowiedziałem się, że ma już innego i jak to stwierdziła "nie będę żyć w celibacie jak ty". To zabiło mnie w środku, mimo to iż wiedziałem, że prędzej czy później pozna kogoś, to jednak człowiek się łudził, że jej też tak ciężko to przychodzi, ale nie. Od wczoraj wszystko wróciło, mega cierpię, nie mogę spać, ciągle myślę o niej. Zablokowałem ją wszędzie gdzie mogłem, co mogę jeszcze zrobić? Nie mam chęci do życia, nawet nie chce mi się grać, nie chce mi się wstawać z łóżka. Ile czasu potrzeba by poradzić sobie z tym na nowo?
#samotnosc
#zwiazki
#rozstanie
  • 44
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@JanczuPL Myślisz o niej? To zamknij teraz oczy i wyobraź sobie jak bierze mu po same kule, jak się pod nim wije, jak dociska jego dupę, by wszedł jeszcze głębiej...
  • Odpowiedz
@JanczuPL: albo zamiast ludowych mądrości typu "czuj do niej obrzydzenie" dorośnij, podejdź do sprawy logicznie. Zadaj sobie pytania jak na przykład "czy warto przejmować się kobietą, która okazała się niewarta wiązania z nią długoterminowych planów?"

Logika, sens, dorosłość.
  • Odpowiedz
  • 49
@JanczuPL hej, najważniejsze, głowa do góry!

Każdy z nas przez to przechodził, nie ma uniwersalnej rady, jedyne co potrzebujesz to czas.

Jeżeli kontakt z nią sprawia Ci ból to pousuwaj poblokuj, nie stalkuj. Wolny czas poswiec na pasje, hobby, pracę albo nawet słynne bieganie :) skup się na sobie tak żeby przyciągnąć jeszcze lepsze partnerki :)
  • Odpowiedz
@pakoraban: Pewnie podwójnym problemem było to, że to moja pierwsza i jedyna. Ale nie było korowo w związku. Po 2 latach mnie zdradziła, a ja głupi, przez co do dziś sobie pluje w mordę, wybaczyłem jej to, a nie powinienem i pewnie dziś bylbym szczęśliwy. Wtedy odrzuciłem ja i nawet poznałem fajna dziewczynę, ale ona szybko to zniszczyła, pisała do niej, wysyłała nasze zdjęcia i tamta odpuściła. Żałuję że jej
  • Odpowiedz
@JanczuPL specjalnie ci tak p--------a po rozstaniu, bo jakby z nowym jej nie wyszlo zawsze by mogla wrocic do ciebie. Laska ma prawdopodobnie bordera, a ty jestes owca zamiast byc wilkiem. Sam jestes sobie winien. Dont be pussy, idz na miasto, poznaj cos, poruchaj, od razu ci przejdzie. Tylko nie opowiadaj nowym dupom o byłej bo wyczują s----------e i uciekną.
  • Odpowiedz
@irish71: Nie no spokojnie, z nią rozdział już zamknięty, wszystkie mosty spalone. Wiecej nie dam się tak zrobić. Wiem, że z------m i jej wybaczyłem, zdaje sobie z tego sprawe, ale nigdy wiecej, więc też się czegoś nauczyłem. Nie mam zamiaru nikomu kogo poznam o niej opowiadać.
  • Odpowiedz