Wpis z mikrobloga

Chciałbym się podzielić wrażeniami z wczorajszego seansu #film owego. Oczywiście oglądałem sam, bo jestem #przegryw. Pamiętacie kultowy film "Omen" z 1976 roku? Wczoraj obejrzałem remake tego filmu z 2006 roku. Totalna beznadziejna. Każda, dosłownie każda postać była gorzej zagrana niż w pierwowzorze. Muzyka nie nadawała żadnego klimatu. Z resztą klimatu w ogóle tam nie było. Nie wiem na co nastawili się twórcy. Być może pierwszy Omen był tak dobry, że wyczerpał możliwości? Kolejne części też przecież były słabe. Znacie inne przykłady, kiedy remake był zwykłą profanacją?
#filmy #omen #remake #latasiedemdziesiate
  • 1