Aktywne Wpisy
![KingaM](https://wykop.pl/cdn/c3397992/KingaM_QtQ1gbm4N0,q60.jpg)
KingaM +43
#dzieci #zwiazki #wies Nałykałam się tabletek z kofeiną i mam sraczkę myślową I tak myślę sobie że dawno nie widziałam krowy. Mój syn nie będzie wiedział co to wieś.
Mój facet jest mieszczuchem i to hardkorowym. Widziały galy co brały i myślę jak z tego wybrnąć bez szantażu i odpalania trybu #!$%@? suki stawiającej na swoim.Nie ma przecież prawdziwie pięknego dzieciństwa bez możliwości spędzania go na wsi. I tu właściwie mogłoby się
Mój facet jest mieszczuchem i to hardkorowym. Widziały galy co brały i myślę jak z tego wybrnąć bez szantażu i odpalania trybu #!$%@? suki stawiającej na swoim.Nie ma przecież prawdziwie pięknego dzieciństwa bez możliwości spędzania go na wsi. I tu właściwie mogłoby się
![KingaM - #dzieci #zwiazki #wies Nałykałam się tabletek z kofeiną i mam sraczkę myślow...](https://wykop.pl/cdn/c3201142/2008fbf277e566aec57220151e3a5ebcd2b3e778e84c2c202576e61e2287742d,w150.jpg)
![ak-47-kalasznikov](https://wykop.pl/cdn/c3397992/ak-47-kalasznikov_Sc6UwZ2SeL,q60.jpg)
ak-47-kalasznikov +1851
Zrobiłem 2 miesiące temu prawo jazdy. Mam 19 lat, mieszkam z rodzicami i własnego auta nie mam, ale tak średnio z 1-2 razy w tygodniu jeżdżę jako kierowca (samochodem rodziców). Na moim osiedlu są miejsca parkingowe wzdłuż chodnika (parkowanie równoległe). Nie mam z tym problemu, jestem w stanie dość szybko zaparkować równo do chodnika, w odpowiedniej odległości od innych pojazdów. I tu się pojawia problem, mianowicie mój ojciec - zawsze kiedy zaparkuję on musi wsiąść w samochód i poprawić po mnie. Poprawić to znaczy całkiem wyjechać z miejsca i wjechać z powrotem, stając dokładnie tak jak ja stanąłem. Wkurza mnie to, bo czuję się jak niekompetentny debil, chociaż wiem że parkuję normalnie i to mój ojciec ma jakiś dziwny problem. Jak to rozwiązać? Mówiłem mu że mi się to nie podoba i nie pomogło. #prawojazdy
Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: Eugeniusz_Zua
Dodatek wspierany przez: Nie siedź w domu w ferie i w wakacje
Komentarz usunięty przez autora
Jako alternatywę można spróbować podziękować mu za wspaniałe poprawki.
Zarobisz chłopczyku sam na własne auto to wtedy ewentualnie będziesz miał prawo głośno mówić że coś ci się "nie podoba". A na razie jesteś młody, nastoletni, niesamodzielny i niepoważny, dostałeś od rodziców przywilej jeżdżenia ich autem i nie masz prawa podskakiwać że ci się coś nie podoba, na miejscu rodziców odebrałbym ci klucze do auta za taką
I dokumentuj zdjeciami
*pretensjonalną.
Ależ ja nie bronię ojca, jest mi go zwyczajnie żal bo trzeba mieć dużo braków i autorytet na niskim poziomie żeby ledwo wyrośnięty od ziemi nastoletni szczylek synalek tak podskakiwał i roszczeniowo podchodził do życia. Tatulek pozwolił młodemu folgować i ma teraz to na co zasłużył, co nie znaczy że nie mam napisać młodocianemu co o nim myślę. Zacznij czytać ze zrozumieniem. Piszę z
OP - nie przejmuj się. To auto ojca, więc może sobie nim i 3x parkować w to samo miejsce. Po prostu to olewaj, a jak potrzebujesz auta, rozważ zakup własnego.
brzmi jak ojciec neurotyk z tej #pasta o sraniu
Założenie konta wymaga podania numeru telefonu, a numer to już zbyt prywatna sprawa żeby udostępniać go administracji portalu o tak szemranej opinii. Masz jakiś problem z myśleniem logicznym żeby to zrozumieć, dociera do ciebie dzieciaku że ktoś może faktycznie nie mieć konta w serwisie? Przecież ty sam nie podpisujesz się imieniem i nazwiskiem, a tylko jakąś dziecinną ksywką "pantegram" którą spocony wymyśliłeś przy zakładaniu konta, bo myślałeś że
Zaakceptował: Eugeniusz_Zua
1. robisz z umiejętności obsługi samochodu nie wiadomo jak wielką rzecz
2. potrzebujesz aprobaty ojca