Wpis z mikrobloga

Ależ mi się ciśnienie dziś podniosło.

tl;dr Idiota jechał 850 m na wstecznym pod prąd A4 

Dojeżdżam sobie dziś do bramek w Balicach, 3 auta przede mną.

Mija minuta, dwie, trzy i ciągle stoję. Podszedłem do budki dowiedzieć się dlaczego stoimy.

I co? I pan w luksusowym BMW serii 7 stwierdził że nie zapłaci 10 PLN za bramkę bo chce jechać gdzieś indziej i chce zawrócić. Pani grzecznie mu tłumaczyła że ma możliwość nawrócenia za bramkami, ale musi zapłacić za przejazd przez bramkę. Gościu nic. Tłumaczę pajacowi, że blokuje ruch, że nie przejedzie jak nie zapłaci - a on z ironicznym uśmiechem że nie zapłaci bo on nie chce jechać. Wielokrotne tłumaczenia, że to jest 2 EUR w przeliczeniu - nic. Gość nieugięty.

Finalnie musieliśmy opuścić wybraną bramkę i pojechać do następnej tracąc dobrych kilka minut, po czym Pan, na pełnej piździe na wstecznym zaczął na wstecznym jechać pod prąd do poprzedniego zjazdu - a wg google maps to jest 850 m... nosz kurła. 

Pan z urody chyba hindus (pełno ich w krakowskich korporacjach). Więc jak Wasz kolega z #korposwiat jeździ BMW 7 o nr KR 8MV64 - to powiedzcie mu że jest kretynem i że filmik wysłany do @malopolska_policja

#krakow #motoryzacja #stopcham #zalesie
marcelpijak - Ależ mi się ciśnienie dziś podniosło.


tl;dr Idiota jechał 850 m na ws...

źródło: comment_0gg2gJ193SOq9d2mAbzd7HlgR9AXWrOP.jpg

Pobierz
  • 130
  • Odpowiedz
ÓWAGA DO WSZYSTKICH TUTAJ

**@ Daleki_Jones** to znany troll

On w każdym temacie pisze maksymalnie kontrowersyjnie, żeby innych strollować, a wy się denerwujecie.
  • Odpowiedz
@THredrock: Jechałem koło jakiegoś inspektoratu weterynarii później, nawet się jakiegoś ciecia pytałem, czy dobrze jadę, to zaczął mi tak wyjaśniać po śląsku i wymieniać nazwy miejscowości, jakie powinienem minąć, że ostatecznie dalej nie wiedziałem, czy dobrze jadę. Ale wyjechałem jednak dobrze, mam dobrą orientację w terenie ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@THredrock: Jak to była normalna jednopasmowa droga, nawet nie pamiętam, żebym w ogóle minął tablicę wyjazdową z Gliwic. A tu nagle w szczerym polu bramki autostradowe. Tyle że to było, ja wiem… 4, 5 lat temu.
  • Odpowiedz
@Pangia: Tam sa duze znaki wiec musiales sie zagapić, swoja droga to duzo okolicznych miejscowości ma podwójne znaki z nazwami polskimi i niemieckimi mimo że do granicy 300km ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@THredrock: Nie ma #!$%@?, żebym się zagapił. Nawet teraz patrzę na mapy Google i próbuję sobie jakoś przypomnieć, którędy ja to wyjechałem. Na pewno wyjechałem na DK94 na tej krzyżówce w Pyskowicach i jak teraz patrzę na mapę, to musiałem jakoś tak pojechać, z tym że już nie jestem w stanie sobie przypomnieć, którymi pipidówkami wyjechałem na Lubelską. Na pewno nie szukałem A4, bo nie miałem zamiaru pchać się na
  • Odpowiedz
@Pangia: oczywiście, że musiał być, bo autostrady są oznaczane już ponad 10km wcześniej. Po prostu nie ogarniasz, że znak na niebiesko (lub wycinek z niebieskim tle na zielonym znaku) oznacza autostradę, a na zielono ekspresówki i wszystko poniżej.
  • Odpowiedz