Wpis z mikrobloga

Zaczynamy z kolejnym osiemnastogodzinnyn postem, tym razem będzie łatwiej, bo zaczęłam wcześniej, taki rytm mi bardziej odpowiada, ale nie zawsze jest możliwy. Ogólnie wybrałam metodę małych kroczków dochodzenia do 24 godzin postu. Tymczasem zapraszam do naszej grupy Mirków w apce Life Fast Tracker, jeżeli ktoś ma ochotę.

#intermittentfasting #keto #dieta
BarkaMleczna - Zaczynamy z kolejnym osiemnastogodzinnyn postem, tym razem będzie łatw...

źródło: comment_NO0IvlLztS9fAluIbTWVYp452hDGnfKQ.jpg

Pobierz
  • 15
  • Odpowiedz
@BarkaMleczna: nie wiem co takiego trudnego w 18 godzinnym poscie, ja mimo, ze mam wbite jaja w jakies postowanie i glodowki to ostatni posilek jem miedzy 18, a 21, a kolejny dopiero 9-13 rano, wiec czasem wychodzi mi po 18-19h bez jedzenia, zupelnie przypadkiem.
  • Odpowiedz
@Stormweaver: ja po prostu bardzo lubię jeść i mam nawyk podjadania w ciągu dnia (a że jestem szczupła, to nigdy nie było większej motywacji, żeby z tym walczyć), także 18 godzin to w tej chwili moje optimum
  • Odpowiedz
  • 1
@BarkaMleczna od 6 tygodni jestem na keto połączonym z if. Jem w 8h oknie, czuje się wyśmienicie, po 7 jem śniadanie o 15 wracam z pracy jem kolację ;) od przyszłego tygodnia będę pościł od 15 w poniedziałek do 7 rano do wtorku. Zobaczę co z tego wyjdzie
  • Odpowiedz
@themate0: No i bardzo dobrze. Bo nie chodzi o to żeby się katować albo robić jakieś szalone wyrzeczenia tyko normalnie, zdrowo funkcjonować. Z reguły jem o 18, a robię się głodny koło 12:00 następnego dnia wiec wtedy jem.
  • Odpowiedz