Wpis z mikrobloga

Serdecznie nie polecam sklepu internetowego onlineperfumy.pl - JPG Le Male Fraiche rozlewane chyba w piwnicy, pierwsze 5 minut sam alkohol i nic więcej, później wychodzi coś na wzór zapachu właściwego, czyli guma balonowa z miętą i wanilią, no i po nie całej godzince zapachu nie ma nawet sensu szukać nosem przy samej skórze bo go tam nie ma. Benc. Ktoś miał wcześniej problemy z tą perfumerią? Zaufałem perfumehub no i (°° #perfumy
mekekeke - Serdecznie nie polecam sklepu internetowego onlineperfumy.pl - JPG Le Male...

źródło: comment_UkVVzZbCM2mWGXMtxD6VFZ91dhbFQv6O.jpg

Pobierz
  • 19
@mekekeke Mnie kiedyś z jednej e-perfumerii przyszły Encre Noire, których po godzinie nie było czuć i atomizer zamiast rozpylać chmurę sikał strumieniem. Pod mocną latarką zobaczyłem dopiero, że w perfumach pływały jakby płatki czegoś. Zważyły się, czy co? Do tej pory nie wiem. Ale wpisałem numer serii w https://www.dolce.pl/dataprodukcji/ i wyszło że produkowane 5 lat wcześniej. Po stanowczym mailu i screenie z numerem z flakonu porównanym z datą podaną na stronie na
@JerzyDabczak: To mam ten sam problem z encre, że mi sika strumieniem ale sam zapach jest okej i trwałość też przyzwoita. W przypadku tego zapachu ten alkohol jest nieznośny, a znam te perfumy i wiem, że nie było mowy o jakimś spirolu od którego można co najwyżej puścić bełta. Nie wiem tylko jak zrobic zwrot bo zamawiałem 3 sztuki, jedna dla kumpla i mu to odpowiada, że sam spirol na początku
@mekekeke: Ja bym na twoim miejscu zaczął od właśnie tej daty produkcji zanim zaczniesz kręcić imbę, bo może da radę to załatwić po dobroci. A swoją drogą te perfumy są gdzieś stacjonarnie żeby powąchać? Bo może być ciekawy zapach
@Minishcap: To widocznie chyba trafiłem na flakony które swoją żywotność wyczerpały, bo wizualnie do niczego nie można się przyczepic. Właśnie dlatego tam kupiłem, bo popeye jest ciężko dostępny, a tam jest i to w dobrej cenie. Guerlain Homme L'Eau Boisée 80ml w starej butli mają też za dobry price ale jednak niesmak pozostał i nie odważe się ;/
@JerzyDabczak: Sorry mówię z mojej perspektywy, a mieszkam w Niemczech więc tutaj wszędzie gdzie jest JPG to są też Fraiche, ale myślę, że na pewno gdzieś stacjonarnie do powąchania będą, sprawdź D i S
@mekekeke: A jeszcze z ciekawości zapytam. Używałeś kiedyś Black Afgano? Bo jestem ciekaw czy faktycznie pachnie jak hasz, czy jakąś żywicą i palonym drewnem? Bo jak czytam to pieprzenie na forach to mi słabo. Nikt nie wypowie się wprost, tylko wywody i porównania, jakby Pana Tadeusza chcieli od nowa napisać. A jednak jestem cebula i 600 złotych w ciemno by bolało ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@Minishcap: Leci zwrot, sam zapach po czasie jest taki jak powinien być, tylko jestem w stu procentach pewny, że nie było żadnego alkoholu na początku i to przez tak długi czas, no a trwałości nie skomentuje. Felerne flaszki, może nieszczelne i sok się zepsuł
Dokładnie, superman po papaju a teraz jakiś ludzik cholera wie z czego. Trudno, będzie zwrot i gdzie indziej dorwę flakon bo zapach jest swietny