Aktywne Wpisy
Mam poważny problem i nie mogę przez to spać
Skoro większość kobiet nie ma tego mitycznego punktu G i samo wejście bolca nic nie znaczy, to po co tyle kobiet uprawia przygodny seks?
Przecież najlepiej chyba mieć coś z tego aktu a randomowy koleś na imprezie będzie miał wywalone w księżniczkę i najlepiej mieć stałego partnera który będzie o to dbał i znał nasze ciało. O co więc chodzi z tym, że
Skoro większość kobiet nie ma tego mitycznego punktu G i samo wejście bolca nic nie znaczy, to po co tyle kobiet uprawia przygodny seks?
Przecież najlepiej chyba mieć coś z tego aktu a randomowy koleś na imprezie będzie miał wywalone w księżniczkę i najlepiej mieć stałego partnera który będzie o to dbał i znał nasze ciało. O co więc chodzi z tym, że
Itslilianka +94
Co dalej chłopaki bo nigdy nie doszedłem do tego poziomu
W sumie samej pracy się nie boję. Mógłbym nawet w jakimś markecie pracować przy wykładaniu towaru, ale boję się takich głupot typu "czy podczas przerwy śniadaniowej siedzieć samemu, czy dosiadać się do innych", albo "czy mijając innych pracowników mam się z nimi witać" no i najgorsze: "Co będą myśleć o mnie inni jak się nie będę do nich praktycznie odzywał, albo będę się odzywał tylko wtedy gdy oni do mnie zagadają".
Najgorsze jest to że bez pracy to nawet nie mam pieniędzy na leczenie moich lęków i problemów psychicznych. Od lekarza i psychologa u których kiedyś byłem na NFZ wiem tylko że mam najprawdopodobniej fobię społeczną, osobowość unikającą lub aspergera ale na dokładniejsze diagnozowanie się nie zdecydowałem, bo wszyscy w domu mi dogadywali "przecież jesteś normalny po co ty tam chodzisz" albo "wydawanie 200 zł miesięcznie na leki to głupota" ( ͡° ʖ̯ ͡°)
#fobiaspoleczna #osobowoscunikajaca #asperger #przegryw #pracbaza #psychologia
Do tego to chyba każdy ma inne podejście niektórzy się witają inni nie, niektórzy podają wszystkim dłoń a inni tylko rzucą głośno "siema" i koniec.
Komentarz usunięty przez moderatora
"czy podczas przerwy śniadaniowej siedzieć samemu, czy dosiadać się do innych" - dosiadać się do innych
"czy mijając innych pracowników mam się z nimi witać" - tak na początku dnia i żegnać na koniec. W najgorszym wypadku potraktują Cię pobłażliwie ale konsekwencje nie witania/żegnania będą gorsze. Nie mniej przestrzeganie zasad wspólnej kultury zawsze łączy a nie dzieli.
"Co będą myśleć o mnie inni jak się nie będę do nich praktycznie
Komentarz usunięty przez autora
Komentarz usunięty przez autora