Wpis z mikrobloga

Duźo się mówi o tym, że w komunistycznych krajach używany samochód kosztował więcej od nowego, tymczasem niewiele osób wie, że w RFN tak było z Mercedesem Beczką(W 123) - kiedy wyjeżdżał z salonu stawał się od razu o 5 tysięcy marek droższy, a działo się tak dlatego, że na nowego trzeba było czekać od 9 do 12 miesięcy - Mercedes w obawie o jakość swoich produktów nie chciał przyśpieszać produkcji. A i tak natłukli ich 2,7 miliona, w 1980 roku był to najlepiej sprzedający się samochód w Niemczech.
Taką beczkę ostatnio upolowałem, w zielonym, typowo beczkowym kolorze, zdjęcie w sumie c-----e, dlatego musiałem je ubarwić ciekawostką ( ͡° ͜ʖ ͡°)
#czarneblachy #mercedes #ciekawostki #motoryzacja
W.....c - Duźo się mówi o tym, że w komunistycznych krajach używany samochód kosztowa...

źródło: comment_cndUsU5MMs8aWdbVAHfvcl6JkAWcriKK.jpg

Pobierz
  • 32
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Mercedes w obawie o jakość swoich produktów nie chciał przyśpieszać produkcji


@WszeborWlostowic: później do głosu doszli księgowi i teraz mercedes przyspiesza jak nigdy ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@franz1986: Według statystyk ADAC z 1982 roku, przeciętny przebieg W123 200D w czasie pierwszej awarii (tzn. unieruchomienia samochodu z przyczyn technicznych) wynosił 852.777 kilometrów. Mit?? z punktu widzenia mechanika,miłośnika motoryzacji ten model jak najbardziej zasługuje na miano auta o ponadprzeciętnej trwałości i niezawodności. Ty odnosisz sie do jakiejś strony wątpliwej jakości merytorycznej opisującej 1 egzemplarz kupiony od cygana... Nastepne modele W124 i W201 jeszcze trzymały wysoki poziom jakości. W pierwszej
  • Odpowiedz
@svempa: kolego, w moim wpisie nie chodziło mi o obalanie mitu niezawodności, bo to akurat fakt, ale o to, że Mercedes przez tą cechę miał problemy finansowe że względu na brak sprzedaży części zamiennych czy puste serwisy ASO, a także, że ludzie nie chcieli kupować nowych samochodów.
  • Odpowiedz
Siostra najarała się na Suzuki Jimmy, w salonie powiedzieli jej, że za 2 lata jej dostarcza.


@Nooser: Jimny
to w tym momencie chyba najbardziej rozchwytywana mała (i dość tania a to ważne) terenówka na świecie - sam bym ją kupił gdybym akurat miał wolny hajs - głownie z 2 powodów - technicznie jest to naprawdę świetnie zaprojektowany samochód terenowy, wykorzystujący wiele klasycznych i sprawdzonych rozwiązań - z drugiej nie brakuje
  • Odpowiedz