Wpis z mikrobloga

Mirki i mirabelki.

Ma ktos tak, ze chcialby sobie pozyc choc chwile czyims zyciem. Tak poprostu wejsc w czyjes buty. Pojsc do czyjes pracy, nacjego stanowisko, pomieszkac u niego w domu, w innym miescie, innym panstwie?