Wpis z mikrobloga

bo nie spodziewałem się, że nawet Anwil wisi kasę zawodnikom.


@pogop: widzisz, jest jednak różnica w braku płynności spowodowanej różnymi terminami spływania kasy do klubu, a robieniem sobie z zaległości sposobu na sztuczne zwiększanie budżetu :) Obsuwy są wszędzie i zawsze - sam tak stwierdził.
Ciekawe że bardzo chciał zostać mimo zaległości, a po urażeniu dumy mówi o 5% z 3-4 miesięcy które zalegają.
@cult_of_luna: no pewnie jest to sposób na zwiększanie budżetu, ale domyślam się, że obcokrajowcy są rozliczeni co do grosza. Te 5% o których mówi, przy jego zarobkach, to i tak biedy nie było. Obecnie, to chyba każdy Polak ana tym poziomie chciałby grać w Anwilu, więc nie dziwota, że chciał zostać .
Obecnie, to chyba każdy Polak ana tym poziomie chciałby grać w Anwilu, więc nie dziwota, że chciał zostać .


@pogop: cała liga tak finansowo działa, jedni mają obsuwy po 2-3 miesiące, inni nie płacą z premedytacją, innym się wysypuje sponsor. Jakby było źle we Włocławku to by 4 lata się nie zasiedział :)

Co do sposobu na zwiększanie budżetu - miałem na myśli poprzednie sezony Zielonki ;) Po prostu granie na
jak nie płacicili obcokrajowcom i nie pojechali na najwazniejszy mecz w PO


@bartman28: do Włocławka zresztą na piąty mecz (2000 albo 2001 rok). W Słupsku grał Korytek i Pluta, a Stefan Tot po ćwierćfinale został we Włocławku już ;) Oni się chyba wtedy Brok nazywali, a ci obcokrajowcy to nie pamiętam wielu ale jednym z nich był zdaje się słynny God Shammgod, ten który wymyślił taki charakterystyczny styl crossovera, na którego