Wpis z mikrobloga

@Morelo: Pogadaj sobie z osobami z problemem alkoholowym i zobacz, jacy są zajebiście "szczęśliwi". Większość tak zaczynała: HEHE NARKOTYKI ZAWSZE SPOKO XDD HO NA PIWKO ANDRZEJ XD I CYK, CHLUP W TEN GUPI DZIUB XDD a potem żałowanie, rozwalone życiorysy, zniszczone wszystko co się da. Tak, na pewno życie alkoholika jest pełne sensu
  • Odpowiedz
@Morelo: No tak, ale o różnym stopniu i potencjale do tego. Taka metamfetamina, czy heroina mają ten potencjał bardzo wysoki. Alkohol też, ale np. LSD praktycznie znikomy. Trudno jest te substancje jakoś z sobą porównać, każda ma inny rodzaj szkodliwości.
  • Odpowiedz