Aktywne Wpisy
Krulsalomon +65
Internus +103
Izrael jest tarczą europy i włócznią cywilizacji zachodu. Tarczą zbierającą nienawiść oraz włócznią destabilizującą państwa muzułmańskie.
Tak jak Izrael potrzebuje naszego wsparcia, tak my potrzebujemy Izraela, jako tego złego.
Można zmrużyć oczy, pogrozić palcem, ale nie można odwrócić się od Izraela.
Historyczne sentymenty są nieistotne.
O moralność zabiegają słabi, którzy nie mogą obronić siebie inaczej niż poprzez wzbudzenie litości.
Krzywda wroga jest naszą radością. Nie miejmy złudzeń. Muzułmanie są naszymi wrogami, a
Tak jak Izrael potrzebuje naszego wsparcia, tak my potrzebujemy Izraela, jako tego złego.
Można zmrużyć oczy, pogrozić palcem, ale nie można odwrócić się od Izraela.
Historyczne sentymenty są nieistotne.
O moralność zabiegają słabi, którzy nie mogą obronić siebie inaczej niż poprzez wzbudzenie litości.
Krzywda wroga jest naszą radością. Nie miejmy złudzeń. Muzułmanie są naszymi wrogami, a
Czasem zadziałam charytatywnie. Finansowo nie jestem w stanie wspierać samego siebie a co dopiero kogoś (dwie prace here i walka z marzeniami) ale jako zwał jak zwał "rękodzielnik" dość dużo mogę zadziałać swoimi własnymi rekoma, poświęcając tylko czas i wykorzystując już nabyte doświadczenie.
Już kiedyś o tym pisałem, dla mnie to "zdrowy egoizm" - takich akcji nie robię tylko dla kogoś, ale również dla siebie samego. Żeby poczuć że moja praca na sens. Żeby złapać doświadczenie przy projektach których normalnie bym nie zrobił. Żeby poczuć się lepiej w tym szarym i bezsensownym momentami świecie.
No i fajnie komuś pomóc, mówicie co chcecie. To daje energię, banana na ryju i jakoś mi tak lepiej przez życie kroczyć.
To co widzicie na zdjęciu, to prawdziwe czterolistne koniczyny, zbierane przez dziadka Moniki Idzikowskiej z Wrocławia która prowadzi wraz z Radkiem Bondem Bednarzem Eklektik Art Charity
Koniczynki zbierał jej dziadek, później sama Monika, a później gdy różne osoby usłyszały o tym specyficznym hobby różne osoby znajdywały i dawały do fundacji takie czterolistne cudeńka. Finalnie naście trafiło do moich rąk. "Zrób coś z tym".
A ja uwielbiam wolność twórczą. Pobawiłem się kolorami, różnymi formami, finalnie oddałem ponad 20 różnych rzeczy. Tradycyjnie dla mnie zrobiłem wisiorki i breloki które docelowo mają trafić na aukcje charytatywną podczas finału Eklektik Session w niedzielę, całość ma być w przedziwnej przestrzeni bo... W hali serwisowej Mercedesa we Wrocławiu (⌐ ͡■ ͜ʖ ͡■)
I z tej okazji (jeśli ktoś w ogóle doczytał do tego momentu) mam dla Was #rozdajo - 2 wejściówki na tenże finał - szczegóły tutaj:
Eklektik Session
Dostałem 4 wejściówki na moje nazwisko, z dwóch sam skorzystam bo idę z różową, ale może ktoś nie ma planów, jest we Wrocławiu wieczorem w niedzielę i chciałby pójść na całkowicie nietypowy koncert?
Losowanie dzisiaj, wybaczcie że tak późno daje o tym znać, ale nie wiedziałem ile będę mieć wejściówek.
Działajcie charytatywnie, bo każdy może. A to serio daje ten bardzo specyficzny i ciekawy "napęd"
#rozkminkrzaka #charytatywnie #wroclaw #rozdajo
Komentarz usunięty przez autora
Stoisz na przystanku i szukasz wśród koniczyn. Idziesz, masz chwilę i tylko zerkasz na kępkę. Widziałem jej kolekcje, grubo ponad 100 czterolistnych koniczynek, sam dostałem z 30 mniejszych do wykorzystania :)
@bkwas: ja tu tylko wręczyć plusa, bo do breslau za daleko
a tak poważnie to doczytałem i propsuję fest inicjatywę własną (╭☞σ ͜ʖσ)╭☞