[L.....M]

#pytanie #prawo

W Polskim prawie istnieje obowiązek udzielenia pomocy osobie poszkodowanej. Czy samo wezwanie karetki jest formą udzielenia pomocy i to wystarczy? Czy ktoś może mnie zmusić np. pracodawca (znajomy ma takie zarządzenie w pracy) do wykonania rko i sztucznego oddychania "usta usta" osobie poszkodowanej? Np. tej osobie leci z ust krew jaką mam mieć pewność że się niczym nie zarażę?

[psikuta_jaroslaw]

@LogosM: mi na kursie mówili że sam telefon po pomoc to już jest udzielenie pomocy, jeśli masz wątpliwości co do swojego bezpieczeństwa to nie masz obowiązku udzielania pomocy (tak jak w przykładzie)

[sorhu]

@LogosM:
Kto człowiekowi znajdującemu się w położeniu grożącym bezpośrednim niebezpieczeństwem utraty życia albo ciężkiego uszczerbku na zdrowiu nie udziela pomocy, mogąc jej udzielić bez narażenia siebie lub innej osoby na niebezpieczeństwo utraty życia albo ciężkiego uszczerbku na zdrowiu, podlega karze pozbawienia wolności do lat 3.

[PanPozytywny]

@LogosM: Masz obowiązek udzielenia pomocy. Podstawą jest wezwanie odpowiednich "służb". Nie masz obowiązku udzielania bezpośredniej pomocy, jezeli może stanowić ona dla Ciebie jakieś zagrożenie. Robienie oddechu życia, bez maseczki z krwawiacym z ust poszkodowanym do tego się zalicza. Niemniej zalecane jest w takim wypadku robienie samego ucisku klatki piersiowej. (zakładając, że jest to bezpieczne, masz rękawiczki itd.)

[k.....m]

@LogosM: jeżeli chodzi o sam obowiązek prawny z tytułu udzielenia pomocy to samo wezwanie służb już się do takiej pomocy zalicza i nie będziesz ścigany za nieudzielenie

[L.....M]

@ToJuzPrzechodziLudzkiePojecie: @ks2m: Bardziej mi chodzi o punkt w zarządzeniu, że pracodawca nakazuje komuś przeprowadzenie usta usta a przecież można mieć wątpliwości co do własnego bezpieczeństwa. Można mieć osobę w pracy np. z WZW B albo C i jak się wtedy ma takie zarządzenie do tego? Ni jak jest bezsensu.

[Slothowy]

@LogosM: A co jak pracodawca nakaże Ci wyskoczenie z okna na 5 piętrze? Skoczysz?

[k.....m]

@LogosM: ja bym na to lał