[KisielRock]

Mireczky, sory za pytanie które pewnie pojawiło się wiele razy, ale wolę szybko działać i mieć poradę eksperta.
Moja pierwsza Warka, fermentacja ustala po 5 dniach, piwo z brewkitu na początek, lager, drożdże US-05, ekstraakt słodowy zamiast cukru, temp. brzeczki 18 stopni.
Warto przenieść fermentor do pokoju gdzie osiągnie zapewne ~23 stopnie? Czy na spokojnie badać Blg i czekać czy definitywny koniec fermentacji?
(Rurka nie bulgota, ale myślę, że nie chodzi tu o jakiekolwiek nieszczelności, wcześniej napieprzalo aż miło, a sprzęt nówka sztuka, więc myślę że nie powinno ulatywać)
#piwowarstwo #piwo #browar

[N.....d]

@KisielRock: Skąd wiesz, że fermentacja ustała?

[amp]

lager

drożdże US-05

temp. brzeczki 18 stopni.

@KisielRock:

[KisielRock]

@Nemrod: wiem, że to nie jest 100% wyznacznik, ale nie bulgota. Wiem że będę miał pewność po sprawdzeniu Blg, ale moje pytanie jest czy warto przenieść na wszelki wypadek piwko do pokoju, czy może to być korzystne, bo o definitywnym ustaniu fermentacji dowiem się pewnie jutro

[N.....d]

@KisielRock:

[KisielRock]

@amp: dostałem na początek brewkit lagera w prezencie, nie jestem w stanie zapewnić niższych temperatur, więc padło na te drożdże, to ma być pierwsze próbne piwko, proszę o łaskę :D

[N.....d]

@KisielRock: Wywal rurkę w cholerę i daj temu piwu fermentować w spokoju, najlepiej 2 tygodnie.

[KisielRock]

@Nemrod: ok, dzięki za pomoc!

[Goglez]

lager, drożdże US-05

@KisielRock: co

Rurka nie bulgota

@KisielRock: Nie chcę mi się znów na ten temat rozpisywać, więc się ograniczę tylko do tego: rurka bulgotka to żaden wskaźnik. Czas jest trochę lepszym (choć te 5 dni to nic alarmującego, raczej nic dziwnego), ale też mocno niepewnym wskaźnikiem. Zmierz BLG.
https://www.wykop.pl/wpis/31121471/zrobilem-3-warke-w-zyciu-mialo-byc-ciemne-swiatecz/#comment-110363367
https://www.browar.biz/sonda.php?id=60

1. Piwa z brewkitu są troche nieprzewidywalne, bo nie masz pewności co do tego jak go zrobiono,

[KisielRock]

@Goglez: robię z brewkitu Coopers o nazwie lager, wszystko kupione w prezencie, dlatego robiłem dość szybko po pracy z tego co miałem, nazwa stylu 'hej, próbuje zrobić swoje pierwsze piwo, ale już rozumiem, że #!$%@?łem i następnym razem muszę kupić inne drożdże/mieć warunki na dany styl piwa'.
No cóż, mam chociaż nadzieję, że nie będzie okrutne, i mimo braku poprawności co do stylu, da się je wypić ;)

[N.....d]

@KisielRock: Nie #!$%@?łeś. Tym się nie przejmuj, po prostu będzie Ale zamiast lagera. Ja teraz robię belga na US-05, bo takie mam, ale zaraz ktoś mi napisze tylko oryginalne płynne drożdże hodowane w klasztorze trapistów w Westvleteren!. Właściwie nawet lepiej, ze dałeś dobre drożdże, zamiast tych noname dodawanych do brewkitów.
Warto wiedzieć jakie blg początkowe ma brzeczka i ile tego jest. Dobrze byłoby np. zobaczyć filmiki Kopyra - cykl "Warzę

[Goglez]

@KisielRock: To do brewkita nie dali drożdży tylko sam musiałeś kupić? Myślałem że dają to w zestawie. Myślę że to miało być coś w stylu eurolagera (czyli takie koncerniaki, tyskie, warka itp), a skoro dodałeś ekstraktu słodowego, to może wyjść dość ciężkie jak na takie lekkie piwo, niedochmielone, bo zwykły cukier zostałby przerobiony na alkohol i co2 w całości, a ekstrakt nie. Raczej będzie dało się wypić, ale cudów to się

[KisielRock]

@Nemrod: @Goglez: no właśnie słuchałem kopyry, ale mało dokładnie bo w pracy na słuchawkach, usłyszałem że drożdże dodawane do brewkitów są #!$%@?, i że poleca us-05, więc gdzieś na kartce zapisałem, sprawdziłem że pracują w temp. którą jestem w stanie uzyskać i zamówiłem. Już rozumiem, że widocznie mówił o tym że są to spoko drożdże do danego stylu piwa xD
To już nawet nie o to chodzi, że nie chciałem

[N.....d]

@KisielRock: Plus za przygotowanie merytoryczne i ogarnięcie drożdży. Chmielisz na zimno? Bo jeśli nie, to może lepiej nie przelewaj na cichą... Są oczywiście różne szkoły, ale jednak rośnie ryzyko infekcji, a ty też nie będziesz tego trzymał nie wiadomo ile. Po prostu zostaw wiadro na 2 tygodnie i butelkuj. Jeśli na początku ładnie bulkało, to raczej fermentacja nagle się nie zatrzyma (zakładając stabilną temperaturę). Na sam koniec, ale dosłownie na 2-3

[KisielRock]

@Nemrod: zrobię tak jak piszesz, nie będę chmielił na zimno, chciałem tylko wyklarować piwo. W tym czasie drugie wiadro wykorzystam w weekend na zrobienie drugiego brewkita który dostałem w prezencie, czyli Australian Pale Ale, ale tym razem trochę więcej poczytam.
Ogólnie to chyba też mnie lekko wprowadziło w błąd to, że na instrukcji tej puszki Coopers Lager pisało, że temp. fermentacji ma się zawierać najlepiej między 18 a 24 stopnie, czyli

[N.....d]

@KisielRock: Właśnie najważniejsze jest blg początkowe, to po tygodniu ci niewiele powie.
Jeśli chwilę poczekasz z tym drugim piwem, to możesz do niego wykorzystać gęstwę drożdży US-05 z obecnego brewkita (o tym też jest filmik Kopyra).
Coopers tak pisze, bo pewnie sami dają górniaki (niestety nie dowiesz się co dają, dlatego lepiej swoje). Wybór drożdży dobry, bo dobrany do warunków. Gorzej, gdybyś dał lagerowe i fermentował w 20 st.
Z tym

[KisielRock]

@Nemrod: @Goglez: mieliście rację, fermentowało dalej, dopiero gdzieś w sobotę odczyt Blg stanął na 4, wczoraj ze względu na spadek temperatury w piwnicy postanowiłem przenieść fermentor do pokoju w mieszkaniu i.. rurka zaczęła bulgotać xD są duże szanse, że przy podwyższeniu temp. o jakieś 2-3 stopnie (~20) wydzielą się nieprzyjemne aromaty jeżeli fermentacja ruszyła z kopyta? Czy lepiej zostawić jeszcze w tej niższej temperaturze, żeby sobie poleżało z tydzień i

[N.....d]

@KisielRock: Raczej to nie jest fermentacja. Rozpuszczalność gazów w cieczy (CO2) zależy od temperatury. Im ta jest wyższa, tym więcej gazu z cieczy ucieka. Dodaj do tego jeszcze rozszerzalność temperaturową i masz bulgotanie. To o niczym nie świadczy - wyrzuć tę rurkę wreszcie.

[KisielRock]

@Nemrod: wyrzucam rurkę, zakładam korek, dzięki za info :D

[N.....d]

@KisielRock: Musisz pozwolić uciekać gazom. Jeśli masz plastikowy fermentor, to możesz go częściowo rozszczelnić. Na szklane balony można przymocować gumką foliowy woreczek i zrobić w nim maleńką dziurkę. Jeśli pokrywa fermentora ma dziurę po rurce, to wystarczy na to położyć jakiś talerzyk, żeby nic nie wlazło, a gaz sobie wyleciał.

[Goglez]

rurka zaczęła bulgotać xD

Przeczytaj komentarz z linka który dodałem wcześniej

fermentacja ruszyła z kopyta?

@KisielRock: W piwie sfermentowanym fermentacja nie ruszy z kopyta. Mogą dofermentowywać jakieś resztki, ale zbyt gwałtowne to to nie jest i nie ma tego dużo, więc aromat nie będzie problemem.