Wpis z mikrobloga

Od dwóch miesięcy na budowie czuć zioło. Mniej więcej te same godziny pracy unosi się zapach palonej marichuany. Okazuje się, że to tynkarze jarają. Dzisiaj byli mega spaleni, nie docierało do nich nic co się mówiło. Ale jak sami przyznają - jak są zjarani to im robota lepiej idzie co było widać z resztą. Jeden #!$%@? pistoletem a drugi ładuje worki, głaszcze ściany. 12 stopni na dworzu jednak oni na krótkie rękawki bo im gorąco w #!$%@?.
Eefekt taki, że poprzedni tynkarze robili 2 domy miesięcznie, tutaj chłopaki robią 4 miesięcznie, pracują od 7 do końca zioła. Wczoraj zeszli o 23:30.
Nikt mi nie wmówi, że marichuana to zło.

#narkotykizawszespoko
  • 70
@Egribikaver 5htp (ekstrakt z griffonii -czarnej fasoli) to prekursor serotoniny. Serotonine warto uzupelniac dobra dieta bo produkuje się ją w "brzuchu".
Tym co dostaje większy wycisk jest układ dopaminowy...
ludzie nie mogą zrozumieć że rozleniwienie po trawie to jest kwestia nastawienia. Ja po trawie uprawiam sport, klepie tabelki w excelu i pracuje fizycznie. I faktycznie robota lepiej idzie. Kwestia wkręcenia sobie odpowiedniego zajęcia i nawet się nie zauważa jak robota schodzi.


@zmasowanyatak: To kwestia również odmiany mj (stosunek sativy i indici) oraz przyjętej ilości choć oczywiście masz też rację.
@zmasowanyatak: Ostatnio jak zacząłem próbować vapo to taka jedna inhalacja z max 0.1 (tyle ile wchodzi) jest wystarczająca, aby właśnie coś porobić. Wcześniej jointy to było aby odprężenie na serial -> sen albo pograć z kolegami w fifę.