Aktywne Wpisy
Czy przez obecną młodzież czeka nas upadek?
Jestem z rocznika 2002 i jak chwilkę żyję na tym świecie, z kim nie rozmawiałem to słyszę jacy my młodzi jesteśmy do dupy, nic nie umiemy i do niczego się nie nadajemy. Pracować nam się nie chce, uczyć, sportu uprawiać tylko całe życie w tych telefonach. Dziewczyny to za kasę puszczają się z dziadami w galeriach. No upadek jakichkolwiek wartości. Relacji żadnych nie mamy prawdziwych
Jestem z rocznika 2002 i jak chwilkę żyję na tym świecie, z kim nie rozmawiałem to słyszę jacy my młodzi jesteśmy do dupy, nic nie umiemy i do niczego się nie nadajemy. Pracować nam się nie chce, uczyć, sportu uprawiać tylko całe życie w tych telefonach. Dziewczyny to za kasę puszczają się z dziadami w galeriach. No upadek jakichkolwiek wartości. Relacji żadnych nie mamy prawdziwych
Czy młodzi ludzie nadają się do czegokolwiek?
- tak 49.3% (664)
- nie 50.7% (683)
Stalionnn +97
Pracuję z Różową za granicą, ale obecnie przyjechaliśmy w rodzinne strony rozejrzeć się za działką pod dom. Nie śpieszymy się bo to decyzja prawdopodobnie na całe życie tak samo jak projekt domu. I tu jest mała zagwoztka. Widzieliśmy już wiele projektów niedużych, klasycznych, murowanych domków budowanych standardowymi metodami. Poddasze użytkowe, dzieci na razie nie ma więc na razie nie musielibyśmy go wykańczać. Oprócz klasycznej murowano-betonowanej technologii popularność zdobywają inne jak np. domu modułowe lub szkieletowe. Szybkość i prostota wykonania do mnie przemawiają bo moglibyśmy zjechać do Polski na kilka miesięcy na czas budowy. Nie znam się na budownictwie, ale znam budowlańców... Gdybyśmy zdecydowali się na budowę tradycyjną musielibyśmy podzielić budowę na etapy, wszystkiego pilnować, szukać tańszych materiałów w okolicznych hutrowniach itp. Przy budowie modułowej lub szkieletowej jest dużo prościej. Moje pytanie. Czy ktoś z Państwa ma doświadczenie w tej sprawie, ma taki dom lub zna się na tych budowach i potrafi mi odpowiedzieć na pytanie czy ta technologia w ogólnym rozrachunku wygrywa z tradycyjną? Warto się na to zdecydować? Czy przy mniejszym domku około 100m2 lepiej nie kombinować i nie ryzykować tylko pomału zbudować tradycyjnie?
Czy ktoś z Państwa ma doświadczenie w tej sprawie, ma taki dom lub zna się na tych budowach i potrafi mi odpowiedzieć na pytanie czy ta technologia w ogólnym rozrachunku wygrywa z tradycyjną?
- wygrywa z czasem, 4 miesiące i można się wprowadzić
- wygrywa z oszczędnością użytkowania
- przegrywa z kosztami, licz 30-40% więcej kosztów ogólnych budowy
Warto się na to zdecydować?
- warto, ale zlecać kompleksowo sprawdzonej firmie,