Wpis z mikrobloga

Lata spędzone w alkoholowych konstelacjach są latami zaniedbania.Czas i energię poświęcamy nie tym ludziom, co trzeba i nie tak jak trzeba.Zaniedbujemy tych,o których warto dbać, i te przyjaźnie które warto rozwijać.Tracimy dokładnie ten czas, w którym trzeba było budować i tworzyć.A potem jest już za późno i nie da się tchnąć nowego ducha.Ludzie, którzy powinni i mogliby być nam bliscy, stali się bezpowrotnie obcy.
Jest też stracony bez sensu czas i zmarnotrawione siły, wszystko wyrzucone w błoto.Wszystkie te nieprzespane noce i przepocone poranki, w czasie których można było tyle zrobić zamiast nic nie robić.
Czas lubi znikać niepostrzeżenie, w tym jest naprawdę dobry.A najbardziej niepostrzeżenie znika właśnie w latach alkoholowych, szast-prast i nagle okazuje się że jest dekadę później niż miało być...

Piotr stankiewicz "My fajnopolacy"

#alkoholizm
  • 11