Wpis z mikrobloga

normalny dzien homosia:

1. Chwalenie sie na lewo i prawo ze jest sie homosiem (cos jak student prawa) i oczekiwanie atencji oraz poklasku za "otwartosc" i "postepowosc" ()


@Dante27: Oczywiście żaden matoł nie potrafił odpowiedzieć Ci konstruktywnie. Widać, że szury są po obu stronach, choć nie dziwię się im aż tak patrząc na twój opis na wykopie xD Odpowiem więc ja:
Oni chwalą się, że są
  • Odpowiedz
@OCIEBATON: czy tylko ja mam deja vu? Podczas tych wyborow padlo na homosi, jakies wiece po miastach, cyrk objazdowy, juz raz sie sprawdzilo, pare lat temu takie cyrki odstawial Palikot z marichuanistami, kubek w kubek, ba nawet gdzies tam Biedron w tle sie pojawial, i co? I nic, zielsko jak bylo nie legalne tak nadal nie jest, dostali kilka % wlezli do sejmu.Tutaj sytuacja ta sama, tu zadnych homomalzenstw nie
  • Odpowiedz
@Michrou:

Oczywiście żaden matoł nie potrafił odpowiedzieć Ci konstruktywnie. Widać, że szury są po obu stronach, choć nie dziwię się im aż tak patrząc na twój opis na wykopie xD


E tam, kilku okreslen jeszcze nie dopisalem, bo slownik "anty-" i "-fob" w dzisiejszych czasach jest bardzo bogaty i dotyczny kazdej dziedziny zycia
  • Odpowiedz