Wpis z mikrobloga

@Qwik3: nie można powiedzieć o kimś, kto urodził się z takimi genami, że nie ma ciężko. Splycasz problem przemcela i patrzysz na to jednostronnie, tendencyjnie. Osoba atrakcyjna fizycznie i choćby średnio rozgarnieta, będzie miała w życiu łatwiej w długoterminowej perspektywie nawet chodząc głodna za dzieciaka niż powykrzywiany, brzydki, zdany na siebie i tylko siebie facet o inteligencji często przyrownywanej do delikatnego upośledzenia.