Aktywne Wpisy
mickpl +397
Krążą ploty, że Hetman się ewakuuje z MR tak czy inaczej. No to zgłaszam się na wakat XD
Mój program:
1. wywalę projekt 0% do pierwszego śmietnika,
2. wywalę połowę Departamentu Mieszkalnictwa, w tym kierownictwo w całości,
3. przywrócę wymóg minimalnych miejsc parkingowych, a nawet go trochę podniosę,
4. wprowadzę podatek dla dużych dewów od kiszenia gruntów, żadnych "banków ziemi" tylko budować patałachy albo puścić w rynek,
5. fliperów na pierwotnym opodatkuję
Mój program:
1. wywalę projekt 0% do pierwszego śmietnika,
2. wywalę połowę Departamentu Mieszkalnictwa, w tym kierownictwo w całości,
3. przywrócę wymóg minimalnych miejsc parkingowych, a nawet go trochę podniosę,
4. wprowadzę podatek dla dużych dewów od kiszenia gruntów, żadnych "banków ziemi" tylko budować patałachy albo puścić w rynek,
5. fliperów na pierwotnym opodatkuję
Będzie:
- Walka do ostatniego Ukraińca, utracone pokolenia 40.8% (128)
- Włączenie się wojsk NATO 23.2% (73)
- Mordo, teraz Ukraina zmieli Rosję 36.0% (113)
#mcdonalds
Komentarz usunięty przez autora
Jak jesteś w miejscu ktorego nie znasz i potrzebujesz szybko coś zjeść i nie ryzykować biegunki przez następny tydzień,
Generalnie te argumenty o pewności tego co się dostanie w nieznanym miejscu mają sens, chociaż jest też dużo ludzi, którzy jedzą będąc "na miejscu". W każdym razie mój wpis nie miał na celu obrazić nikogo, komu smakuje, a wynikał jedynie z tego, że ja akurat poczułem się jednak zaskoczony niską (moim zdaniem) jakością. Wiadomo, że i tak każdy
Kebsem się można lepiej najeść, smaczniejszy i wcale nie droższy.
BTW. Też uważam, że Burger King i KFC lepsze. Szczególnie kanapki z BK są lepsze w Polsce od Maca. W UK już niekoniecznie ale tu nawet Mac ma jakieś te kanapki takie bardziej suche niż w PL, to tak a propos niby "wszędzie to samo".
@panisiara: No chyba raczej nie, za jakas mala bulke z czyms kotleto podobnym i plaster serka 5 zl?
Ale za taką cenę co w mcd raczej nie zjesz czegoś małego ciepłego gdzieś indziej.
Po prostu jak ktoś ma 5-6 zł to zamiast kupić batona i 7daysa wybierze pewnie cheeseburgera na ciepło z kawałkiem "mięsa".