Wpis z mikrobloga

@varmiok: miałam na studiach koleżankę, która swojemu chłopakowi mówiła że jest dziewicą i muszą poczekać na odpowiedni moment. Z innymi facetami nie miała takich oporów ¯\_(ツ)_/¯ Ale z drugiej strony jest mnóstwo dziewczyn które nie puściły się z pierwszym lepszym, żeby tylko pozbyć się "balastu" dziewictwa. No i to ty calowales ją a nie ona ciebie, więc to też świadczy na jej korzyść
  • Odpowiedz
@varmiok: też im ślepu wierzyłem w te bajki, one zwyczajnie żyją w rozdarciu pomiędzy byciu dziwką a dziweicą, każda chce się walić oraz każda by chciała być dziewicą dla następnego
  • Odpowiedz
@varmiok: ja chodzilam za mlodu czesto po klubach, nawet teraz czasem pojde. Nigdy nie obmacywalam ani nie calowalam sie z nikim na imprezie. A zdazylo sie jak poznalam fajnego faceta w innych okolicznosciach calowac sie na drugim spotkaniu. Nie ma reguly
  • Odpowiedz
@Olivederia: > Nie ma reguly

Jak nie. Nie podoba ci się = zero całowania, o czymś więcej nie wspominając. Podoba się, ale w ograniczonym stopniu = całowanie i MOŻE coś więcej tak, ale po pewnym czasie (można go przetrzymać). Bardzo się podoba = całowanie na pierwszym, max drugim spotkaniu, seks też relatywnie szybko. To jest schemat stosowany przez zdecydowaną większość kobiet, stąd też pewna reguła ewidentnie istnieje.
  • Odpowiedz