Aktywne Wpisy
stanislaw-kania +15
20 lat temu wyjechałem z Polski i powiem wam coś o Polakach. Nie narzekanie czy krytykowanie, po prostu obserwacja.
Co roku jeździmy z różową na camping. Najbardziej lubimy Bałkany. W tym roku zdecydowaliśmy się na Polskę.
Każdy rozbija się jak najdalej od siebie, krótkie "bry" w łazience i elo. Siedzimy we własnej bańce a ludzie obok to powietrze.
I
Co roku jeździmy z różową na camping. Najbardziej lubimy Bałkany. W tym roku zdecydowaliśmy się na Polskę.
Każdy rozbija się jak najdalej od siebie, krótkie "bry" w łazience i elo. Siedzimy we własnej bańce a ludzie obok to powietrze.
I
![stanislaw-kania - 20 lat temu wyjechałem z Polski i powiem wam coś o Polakach. Nie na...](https://wykop.pl/cdn/c3201142/4dd9cd722e77bd3398cb6f23a9a17e74dab91a359d3da08576f21b748e277dbc,w150.jpg)
źródło: temp_file9130492598563941719
Pobierz
JessePinkman38 +40
poprosił mnie o podwózkę na pociąg z #krakow do #warszawa, jechaliśmy z Zakopanego, pociąg miał o godzinie 15, w trakcie tankowania auta na drodze do Krakowa zdazyl obalic potajemnie pare setek i odkleil sie od swiata nie udalo mi sie go wyciagnac z auta do pociagu na czas... Postanowiłem poszukać dla niego jakiegoś hostelu w Krk zeby wytrzezwial i wrócił do Wwa. Niestety nie udało się nic mu znaleźć ze wzlędu na jego stan. Nie mogłem go zostawić na ulicy Postanowiłem z nim, że wsadze go w bezpośredni express do Warszawy. W oczekiwaniu na ten pociąg zdążyłem go 3 razy zgubić na dworcu w Krakowie. Zadzwoniłem do jego matki żeby odebrała go na miejscu. Zgodziła się. Po kilku godzinach zaprowadziłem go na pociąg gdzie nie mógł wejść z walizką. Wiec wskoczyłem z nim do pociągu zostawiłem jego bagaż i kieruje się powoli do wyjscia. Po chwili słyszę "proszę pana ten pociąg już jedzie". #!$%@?.JPG odjechal min przed czasem. sprawiłem sobie wycieczkę do Warszawy. Konduktorzy ze śmiechu odpuścili mi dodatkową opłatę 100 zł za opoznione kupienie biletu. Wycieczka do Warszawy 150 zł. Po dojechaniu rozstałem się z moim kompanem, którego matka niestety nie odebrała i postanowił że dalej sam sobie poradzi, pozegnal sie ze mną ze łzami w oczach przepraszał, oddał pieniądze za pociąg. I zniknął w sinej dali. Na szczęście zatrzymałem się u znajomej na noc. Pobudka o 6 szybki ogar. Szybko na pociąg do Krk z zachodniego 70zł za bilet. Wsiadam, pociąg rusza i patrze że NIE MAM w kieszeni kluczyków do auta. Wyszedlem razem ze znajomą, ona do pracy ja na pociąg. Nie może opuścić pracy żeby sprawdzić czy kluczyki w domu. Wiec właśnie jadę do Warszawy z #opoczno kolejne 20 zł w plecy, nie wiedząc czy kluczyki do auta są u niej czy zgubiłem na mieście z powodu zmęczenia. Auto stoi na parkingu na dworcu w Krakowie od wczoraj wyjdzie mnie ten postój ponad 100 zł, modlę się żeby nie odholowali mojego auta za przekroczenie czasu lub coś podobnegoi, żeby kluczyki się znalazły. Nie wiem co ze sobą zrobię. Auto nie jest moje, zapasowych kluczyków nie mam. Pieniedzy powoli zaczyna mi brakować. Papiery od auta na Pomorzu. Więc tak sobię jadę do Wwa z nadzieją że kluczyki są u znajomej... WARTO POMAGAC Ciąg dalszy nastąpi... #pkp #podroze #dziendobry
@McM_: Tak powinna brzmieć ta historia ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@G_O_ Człowiek ten jest bardzo inteligentny i wysoko wyksztalcony lecz niestety zagubiony przez swoja historie zyciowa ktorej ja nie chce przytaczac, a takich ludzi szkoda. Nie moglem zostawic go na pastwe losu w obcym miescie. Fakt, moje roztrzepanie doprowadzilo mnie do tego co sie
źródło: comment_avBqxnLRHO8exIGSY4HOxqb3FbPo1w9Z.jpg
PobierzO w krk nawet stawkę podnieśli za taką przyjemność: http://krakow.wyborcza.pl/krakow/7,44425,24638015,drozsza-noc-w-krakowskiej-izbie-wytrzezwien.html
@HalfGod nie piję alko