Wpis z mikrobloga

@Karol4722 takie niewinne stluczki sa niewinne do czasu. Za tydzien zauwazysz ze cos jeszcze jest z-----e za miesiac znowu cos dlatego pytalem czyja wina. Jak Ci sie oplaca to napraw przeciez nikt Cie do niczego tu zmuszac nie bedzie ¯_(ツ)_/¯
  • Odpowiedz
@Karol4722 najlepiej zrobisz jak pojedziesz na stacje diagnostyczna. Niech Ci sprawdzi czy nic nie jest uszkodzone poza drzwiami i nadkolem.

Wtedy bedziesz mial "pewnosc". W cudzyslowiu bo jej nigdy nie masz ale tak bedzie najlepiej.
  • Odpowiedz
  • 0
@Sam_w_domu a ten element gdzie wchodzą drzwi z zamkiem jak się robi? Trzeba 'nowe' z innego auta czy się jakoś klepie żeby drzwi weszły? Ciężko mi sobie to wyobrazić
  • Odpowiedz
@Karol4722: Raczej ci się to już nie opłaci naprawa tego, głównie przez to, że wywaliło poduchy i trzeba będzie jeszcze środek doprowadzić do ładu. Sama blacha to tam c--j, nawet jakby ci przygięło podłużnicę, to można by ją podprostować i jeszcze auto by pojeździło parę lat (choć zapewne drugiego takiego samego strzału już by mogło nie wytrzymać z oczywistych względów). Ogółem to jeśli rzeczywiście jeździ prosto i podczas jazdy nic
  • Odpowiedz