Wpis z mikrobloga

diss na kierowców, którzy jadą zderzak w zderzak. dzisiaj jakiś dzban wisiał mi na dupie tak, że patrząc w lusterko miałem wrażenie, iż siedzi na tylnej kanapie w moim aucie. oczywiście gdy pojawiło się gwałtowniejsze hamowanie (co w ruchu miejskim dziwnym nie jest), prawie wpakował mi się w tył, po czym trąbił i #!$%@?ł, jakby za jego głupotę był odpowiedzialny kto inny.

#motoryzacja #prawojazdy
  • 152
  • Odpowiedz
Mam sprawne nowe samochody, z dobrymi oponami - nie muszę trzymać kierownicy przy 140 km/h nogami i zębami bo takie masz bicie

@samuraj24: no więc... nawet z najlepszymi oponami i najlepszą elektroniką nie oszukasz praw fizyki. A te są jednoznaczne: jak wystawisz rękę za okno przy 140km/h to jeśli ci ona nie odleci, to dosyć mocno się połamie. ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@SpalaczBenzyny: u mnie dzisiaj wyglądało to tak, że śmigałem sobie lewym pasem, wkurzony na to, iż trafił się jakiś zamulacz, który zrobił z niego kółko różańcowe. jednak widziałem, iż zamuła nie jest winą typa przede mną, ani nawet kolejnego, ale maruda jest kilka aut z przodu, więc nawet nie miałem ciśnienia do kierowcy przede mną. dzban z subaru nagle pdfrunął pod dupę (kolejny miłośnik anala na drodze) i wisiał mi tam,
  • Odpowiedz
cytowany tekst@samuraj24: jak wystawisz rękę za okno przy 140km/h to jeśli ci ona nie odleci, to dosyć mocno się połamie. ( ͡° ͜ʖ ͡°)


Cooo? XD
  • Odpowiedz
@samuraj24: myślałem ze tylko ja środkowym palcem pozdrawiam tych migających światłami aby im zjechać bo oni musza #!$%@?.
Myślałem kiedyś aby kupić sobie takiego wielkiego ledowego palca na tylnią szybę i włączać jak ktoś mnie chce z tylu staranować.

  • Odpowiedz
@samuraj24 a ja wlasnie daję lekko po heblach, działa ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Czekam aż ktoś mi kiedyś wjedzie w dupsko, samochód i tak zaraz wymieniam na nowy, więc może jeszcze zarobię ( )
  • Odpowiedz
@samuraj24: Dlatego ja tylko muskam pedał hamulca, żeby światła zaświeciły a prędkość nie zmalała, zazwyczaj pomaga. Raz i tak debil uciekł na pobocze i prawie #!$%@? się w barierki, ale ten był wybitnie zdolny, bo siadł mi na zderzaku przy ~190
  • Odpowiedz
@Cinkito: powodzenia z parodziesięciosekundową jazdą z wyciągniętą ręką na zewnątrz. Tak. Na pewno będzie to bardzo wygodne i miłe doświadczenie. O ile wcześniej wiatr nie urwie ci głowy.
Rozumiem, że mam zaznaczać, kiedy urywanie jest metaforą? ;)
  • Odpowiedz
Jeżdżę 60kkm rocznie po autostradach europy. Nic tak bardzo nie #!$%@? jak ludzie biorący się za wyprzedzanie ciężarówek jadąc dalej z tą samą prędkością którą jechali prawym pasem. Szczególnie ci którzy w momencie rozpoczęcia manewru mają 100-120 na prędkościomierzu. Specjalistami są francuzi (hatfu), jeden jedzie 130 a drugi 130,5km/h. Miałem pisać dalej o Poljakach co nie zjadą na prawy bo widzą na horyzoncie że jedzie ciężarówka, ale szkoda mi nerwów. Dużo takich
  • Odpowiedz
@chuckmls: a dlaczego mają jechać szybciej lewym? 140 to jest górna granica, kto broni jechać lewym 120 jeśli na prawym jadą ciężarówki 90? Nie ma czegoś takiego jak nakaz jazdy 140 czy więcej przy wyprzedzaniu na autostradzie.
  • Odpowiedz