Wpis z mikrobloga

#warszawa
#ciekawostki

1) Mówi się, że Warszawa jest stolicą Polski od 1596 roku. Nie jest to jednak do końca prawdą. W 1596 przeniesiono tylko króla wraz z dworem do Warszawy, czyniąc z niej miasto rezydencjonalne Jego Królewskiej Mości. Warszawę ogłoszono stolicą Polski dopiero w 1918 roku, natomiast formalny zapis o jej stołeczności pojawił się dopiero w 1952 roku, w Konstytucji Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej

2) Warszawa jest jedyną stolicą w Unii Europejskiej, gdzie blisko centrum znajduje się rezerwat przyrody. W odległości zaledwie 6 km od ścisłego śródmieścia, na Mokotowie, położony jest rezerwat Jeziorko Czerniakowskie - ostoja dla wielu gatunków zwierząt, w tym ptaków, gadów i ryb

3) Skad się wzięła nazwa Warszawa? Nie do końca or Warsa i Sawy :).
Nazwa pochodzi od właściciela ziem, gdzie obecnie znajduje się Mariensztat. Był nim rycerz imieniem Warcisław pochodzący z rodu Warów. Warsz - tak brzmiało zdrobniale imię rycerza i to właśnie od niego nawa Warszawa.

4) Każdego dnia równo o godzinie 11:15 z wieży zegarowej Zamku Królewskiego rozbrzmiewa hejnał. Godzina nie jest przypadkowa - 17 września 1939 roku w trakcie bombardowania wskazówki zegara zatrzymały się właśnie o godzinie 11:15.
Wskazówki odbudowanego zegara na wieży zamkowej ponownie ruszyły o godz. 11:15 w dniu 19 lipca 1974 r. Warto zaznaczyć, że zegar na wieży był pierwszym całkowicie ukończonym i działającym urządzeniem w odbudowywanym zamku.

5) Kolumna Zygmunta III Wazy stoi w stolicy od 1644 roku. Gdy powstała wzbudzała ogromne kontrowersje. Wszystko dlatego, że był to pierwszy świecki pomnik w Polsce. Kolumna została wzniesiona z inicjatywy Władysława IV Wazy, który chciał w ten sposób uczcić pamięć do swojego ojca. Najwięcej kontrowersji wzbudzał wśród duchowieństwa. W tamtych czasach uważano bowiem, iż pomniki mogą przedstawiać wyłącznie świętych.

6) Warowny gród Stare Bródno (który znajdował się w na terenie obecnego Lasku Bródnowskiego) zapoczątkował tworzenie warszawskiej historii. W rozlewiskach rzeczki Brodni (następnie przebudowanej i nazwanej Kanałem Bródnowskim) oraz Zązy (Długiej, obecnie w dolnym biegu zwanej kanałem Markowskim), powstała ok. IX/X wieku najstarsza na obszarze współczesnej Warszawy osada i mały gród bez fosy, wzniesiony na wydmie otoczonej z trzech stron bagnami. Gród został spalony na początku XI wieku i prawdopodobnie w powstaniu Masława. Później ośrodek grodowy przeniesiony został na skarpę wiślaną.
  • 26
@NukeOps:
Mówisz- masz
Burmistrz Powietrzny ;)
Kiedy w XVII/XVIII miasto regularnie co kilka lat trapiły różne zarazy (zwane wówczas „powietrzem”), powoływano tzw burmistrza powietrznego. Burmistrz powietrzny, zwykle aptekarz lub medyk, przejmował pełnię władzy w mieście i dążył do wyplenienia zarazy - wraz z podległą mu służbą usuwał zwłoki, chował zmarłych, izolował chorych, wypędzał żebraków i nierządnice i starał się zapewnić pomoc wszystkim potrzebującym.
@Kaeso:
Warszawa Praga - skad nazwa?
Pierwsze wzmianki o dzisiejszej Pradze Północ pochodzą z 1432 roku.
Istniało tu wtedy kilka osad należących do okolicznych książąt, których nazwa pochodzi od słowa „wyprażyć” – czyli wykarczować lasy. Prawa miejskie Pradze nadano w 1648 roku, a do 1791 roku stanowiła odrębne od Warszawy miasto.
@Kaeso:
Przy kościele Matki Boskiej Loretańskiej na ul. Ratuszowej 5 stoi kamień upamiętniający śmierć niejakiego Rocha Kowalskiego - Husarza, który zginął w bitwie w 1656r i bardzo prawdopodobne, że był pierwowzorem sienkiewiczowskiego Rocha Kowalskiego ("Pewnie, że żonaty! Ja jestem Kowalski, a to jest pani Kowalska, innej nie chcę.")
@Kaeso:
Na Woli na pasie zieleni przy jezdni na Kasprzaka można było zobaczyć metalową żyrafę, która jest pamiątką po zorganizowanym w 1968 roku Biennale Rzeźby w Metalu. Wzięło w nim udział 35 artystów z Polski i zagranicy realizując ideę konstruktywizmu – współpracy artystów z robotnikami, którzy dostarczyli im materiałów oraz udostępnili warsztaty do pracy.

Rzeźba pod tytułem „Żyrafa” Władysława Dariusza Frycza, po przebudowie Kasprzaka przeniesiono przed wejście do klubu (i weekendowego
@Kaeso:
Pączki na woli ;)
najlepsz podobno we wszechświecie są pączki od Zagoździńskich,
Cukiernię założył jeszcze przed wojną Władysław Zagoździński, a przepis na tłuste przysmaki w niezmienionej formie przetrwał już ponad 91 lat - zawsze nadziewane marmoladą owocową, bez żadnych nowoczesnych wymysłów: czekolada, karmel czy budyń.
pisza o niej na internetach, że codziennie sprzedaje się tutaj ok. 700-800 pączków, a w Tłusty Czwartek ich liczba dochodzi do siedmiu tysięcy.

Znakiem rozpoznawczym
@Kaeso:
Parę słów o Woli ;)

Początki dzielnicy Wola tak naprawdę rozpoczynają się w czasach średniowiecznych, gdzie trudno tak naprawdę określić kiedy została założona. Na pewno wiadomo, że w 1367 roku pojawiła się pierwsza wzmianka o wsi Wielka Wola, która była wtedy własnością książąt mazowieckich. Natomiast do XVI wieku wieś przeszła w ręce królewskie, łącznie z Ochotą i Czystem, gdzie wschodnia granica wzdłuż dzisiejszej ulicy Okopowej i Towarowej wytyczona przez rzeczkę
@Kaeso:
Bielany
Najstarsze ślady działalności człowieka na tym terenie pochodzą z epoki kamiennej (znaleziska na terenie Wólki Węglowej) oraz epoki brązu (osada w rejonie Placówki). W XVI w. część lasów w rejonie Młocin wydzielono, zakładając królewski zwierzyniec (czyli teren polowań dla monarchów). Na pograniczu puszczy żyzne gleby brunatne sprzyjały rolnictwu, lecz wraz z wycinką lasów wzrastał także obszar piaszczystych nieużytków (stąd nazwa osiedla Piaski).

Erem kamedulski, ufundowany na owej górze przez
@Kaeso:
Bielany
Na Starych Bielanych stoją latarnie gazowe (Cwgłowska/Płatnicza). Jeszcze jakiś czas temu latarnik zapalał te latarnie.

Mieszczący się w Lesie Bielańskim, niedaleko ulicy Dewajtis 13, kompleks niewielkich budyneczków to dawny erem - klasztor pustelniczy. Domki mieszczą się na tyłach tutejszego kościoła Niepokalanego Poczęcia Najświętszej Marii Panny i otoczone są murem, którego bramy i furty obecnie są otwarte dla spacerowiczów. Zabudowa ta pochodzi z połowy XVII wieku, a jeszcze na początku
@Kaeso:
w latach 30 XX wieku reporter śledczy o niezidentyfikowanych inicjałach J.J. miał przygotować materiał o złodziejskich melinach warszawskiego Mirowa. W latach międzywojennych było tu tak niebezpiecznie, że do Mirowa przylgnęła nazwa Dzikiego Zachodu. Utrzymała się zresztą jeszcze długo po wojnie.
Na ile to prawda, to ja nie wiem, ale podobno to jego słowa opisujące melinę na Twardej:

"już w korytarzu gęsty brud przylepia się do nóg, nozdrza drażni jakaś niemiła