Wpis z mikrobloga

Według mnie to zbiór względnie dobrych zasad dla społeczeństwa.


@Passarinho: Jak ktoś jest przeciwnikiem aborcji i antykoncepcji, albo jeżeli ktoś uważa, że bita przez męża żona ma obowiązek przy nim trwać, to masz absolutną racje.
  • Odpowiedz
@lakukaracza_: Mówimy głównie o religii w szkole i tematy aborcji, antykoncepcji, czy małżeńskich problemów jeszcze są raczej odległe dla dzieci.
Chodziło mi głównie o bardziej podstawowe interakcje - kłamstwo, szacunek, kradzież, szczerość, itd.

Całkowite usuwanie religii (i nauki moralności) niejako przyzwala na zachowanie typu "róbta co chceta" i taki anarchizm wśród mas.
  • Odpowiedz
Mówimy głównie o religii w szkole i tematy aborcji, antykoncepcji, czy małżeńskich problemów jeszcze są raczej odległe dla dzieci.


@Passarinho: Co pozwala 11-latkom o tym opowiadać, przynajmniej w szkole mojego syna nie ma katechetka z tym problemu.

Chodziło mi głównie o bardziej podstawowe interakcje - kłamstwo, szacunek, kradzież, szczerość,
  • Odpowiedz
@lakukaracza_: No ja w pierwszym poście pisałem, żeby zamienić religię na coś innego. Ale i tak uważam, że lepiej uczyć czegokolwiek powiązanego, niż w ogóle to olewać, a taki właśnie trend olewania się tworzy.
  • Odpowiedz