Wpis z mikrobloga

Wracasz ze studiów po całym dniu #!$%@?.

Dzwoni telefon komórkowy. To twoja friendzone od pięciu lat - piękna, czarnowłosa, kochana, milusia…

Ej, anon, dawaj na piwo, hehe, stęskniłam się.

#!$%@?.face.png - i co znowu, pewnie pojadę, ona mi #!$%@? o chłopakach co jej się podobają, trochę się poprzytula „po przyjacielsku” i znów wrócę ze #!$%@? humorem.

Dobra, #!$%@?. Jadę, wsiadam na rower i #!$%@? do miasta osiem kilometrów.

„Hehe, siema, anon”, przytula na powitanie i buziak w policzek, #!$%@?.png.

Idziemy do baru, ona stawia mi piwo #!$%@?.gif.

Wypiliśmy po cztery piwa, ona pyta się czy do niej nie wpadnę bo ma już dość miasta, tobpowspominamy stare czasy.

kościejmocno.tiff

„Jasne”.

Wbijamy do niej, ona otwiera wino i puszcza spokojną muzykę.

O #!$%@?, co tu się #!$%@?? Serce podchodzi mi do gardła, ona siada na mnie i zaczyna mnie całować, starych w domu nie ma, o #!$%@?.

Wkładam w nią mój penis. Nagle z jej cipy leci krew - #!$%@?.png!

Pewnie dziewica, o #!$%@?, oddała mi swoje dziewictwo.cnn.

Krwi leci w #!$%@? dużo. Jej #!$%@? zaczyna się rozdzierać.

Widzę jakąś szarą skórę…

To #!$%@? delfin. Spuszczam się w #!$%@? delfina!

On całkowicie zrzuca skórę mojej waifu i wyskakuje przez okno z tym swoim #!$%@? „KEKEKEKEKEKE”.

#!$%@? delfin pozorował przyjaźń przez sześć lat tylko po to, żebym go wyruchał i zapłodnił.

Będę mieć delfinie dziecko.

JA #!$%@?Ę, #!$%@?! #!$%@? PODSSAKI, #!$%@? DELFINY, PEDAŁY, #!$%@?Ć JE!


  • 2