Aktywne Wpisy
kamilek123 +489
Cześć. Jestem już po operacji tego guza.
Chwilę po 7 przyszły do mnie 3 młode dziewczyny, które zaprowadziły mnie na blok operacyjny. Ok 7.35 leżałem już na sali i były ze mną 3 osoby z anestezjologia, które mnie uśpiły. Obudziłem się na sali po operacyjnej, ale nie wiem kiedy bo byłem tak naćpany jeszcze i zaraz zasnąłem. Ok 14 już obudziłem się na moim łóżku w moje sali. Dosłownie zaraz przyszli rodzice,
Chwilę po 7 przyszły do mnie 3 młode dziewczyny, które zaprowadziły mnie na blok operacyjny. Ok 7.35 leżałem już na sali i były ze mną 3 osoby z anestezjologia, które mnie uśpiły. Obudziłem się na sali po operacyjnej, ale nie wiem kiedy bo byłem tak naćpany jeszcze i zaraz zasnąłem. Ok 14 już obudziłem się na moim łóżku w moje sali. Dosłownie zaraz przyszli rodzice,
yosemitesam +40
Pamiętam moja śp. babcia umiała je stawiać ale zawsze się bałem i nigdy nie poznałem tego uczucia xD
#medycyna #gimbynieznajo
@Vitru: Szarlataneria, ale z dzieciństwa pamiętam, że przyjemna szarlataneria (⌐ ͡■ ͜ʖ ͡■)
Aż z chęcią przyjąłbym takie banieczki gdyby tylko ktoś w dzisiejszych czasach jeszcze potrafił je stawiać.
Szczegolnie że w dzisiejszych czasach mamy tendencje że wszystko byśmy chcieli na już a tutaj tak nie ma. Jeżeli mamy zapalenie płuc bierzemy antybiotyk i odpoczywamy, jeżeli jesteśmy przeziębieni to po prostu odpoczywamy (pamiętajmy że leczone przeziębienie trwa 7 dni a nieleczone tydzień, to akurat bardzo
Komentarz usunięty przez autora
@Vitru: Jest udowodniona skuteczność i bańki to akurat nie jest szarlataneria. Działanie ma związek ze zwiększonym ukrwieniem i stymulacją układu odpornościowego w miejscach baniek.