Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
Czy opłaca sie jeszcze iść w 2019r do wojska na zawodowego żołnierza?

Obecnie trzeba przepracować 25 lat, wcześniej kusilo to 15. Teraz 10 lat dłużej, zarobki ok 3-4k w zależności od dodatku mieszkaniowego.

Mam 25 wiec na emeryture poszedłbym w wieku 50 lat. A gdybym zostal w cywilu to 67.

Jestem po logistyce (mgr inz) znam rosyjski i angielski i dzialam w firmie międzynarodowej jako osoba odpowiedzialna za reklamacje po angielsku od klientów, zarabiam ok 3700zł.

Warto się szarpac do wojska żeby nieco byc sprawniejszym fizycznie, postrzelać, nosic z duma mundur? Kiedys mnie ciągnęło ale jakos ucichlo a teraz znowu mam tamte myśli. Jest co tam szukac i da sie wyzyc? Na jakiegos sierzanta czy kapitana?

Na jakąś szkółke bym musial isc? #armia #polska #wojsko #pracbaza

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: Eugeniusz_Zua
Dodatek wspierany przez: Wyjazdy dla młodzieży
  • 71
  • Odpowiedz
@Tytanowy_Lucjan: Widzę, że jesteś w temacie, to może masz też informację jak by to wyglądało dla osoby, która nie chce być zwykłym trepem xD Mam wykształcenie wyższe, uprawnienia na maszyny budowlane. Tak na szybko myślę coś w stylu czołgista, logistyka, by się jakimś cudem udało dostać? Jakieś perspektywy są? Bo słyszałem, że kierowcy w wojsku to żadnych perspektyw nie mają.
  • Odpowiedz
@AnonimoweMirkoWyznania: możesz zrobić sobie kurs oficerski, po studiach drugiego stopnia trwa on teraz 6-12 miesięcy i zostajesz podporucznikiem, dowódcą plutonu, a potem co 2-3 awansujesz na kolejny stopień. Jak będziesz miał piątki z opinii to droga do podpułkownika stoi przed tobą otworem. Aczkolwiek licz się z tym, że możesz pójść gdzieś w Polskę ;)
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@guru8: Jako kierowca będziesz wiecznym szeregowym. Dużo ich teraz szukają, ale ani płaca, ani praca (dużo km do robienia) nie zachwyca. A jak już w końcu wdrożą stopień szeregowego specjalisty to szanse na awans jeszcze bardziej się zamykają.

Mam dwóch znajomych. Jeden 12 lat szeregowy, zajarany wojskiem był i dalej się o szkołę nie może doprosić.
Jego kumpel nic o woju nie wiedział, ale tak z dupy poszedł sobie na kursy
  • Odpowiedz