Wpis z mikrobloga

Proza życia. Liczę na cudowny wieczór, niebieski robi jakiś projekt, więc idę do kuchni gotować mu jakieś meksykańskie jedzonko do pracy na jutro. Wyciągam coś z garderobo-spiżarni i widzę zgiłego mopa sprzed kilku tygodni, którego miał jedynie sprzątnąć po tym jak zmywałam podłogi w całym mieszkaniu (nie chciałam zadeptać, a musiałam jechać na zakupy, więc zostawiłam w progu i poprosiłam o sprzątnięcie - chwilę wcześniej wrócił z pracy i zabrał psa na spacer, uprzedzając zarzuty, że jest nierobem i #!$%@?). No więc sprzątnięcie, jak się okazało, to wstawienie brudnego mopa do garderoby.

Idę i pytam, ja - oaza spokoju, #!$%@? kwiat i te wszystkie inne bzdury, mężczyzny mego życia, miłości mej największej i zagadki jednocześnie:
-dlaczego nie wypłukałeś mopa kiedy prosiłam Cię o sprzątnięcie?
-miałem tylko schować
-ale mokry? schować, znaczy sprzątnąć po zmywaniu podłogi
-myślałem, że jest suchy
-suchy po zmywaniu podłogi?
-no nie dotykałem

(°°

Niech mi ktoś wyjaśni tę #logikaniebieskichpaskow, błagam, bo nie wiem czy gotować pyszne jedzenie, czy nie.

#zwiazki #logikarozowychpaskow #zalesie
  • 19
@Mollina: Yyy może zrozum ze feministki to twór rozwieszonych księżniczek i mężczyzna NIE POTRAFI ogarnąć takich rzeczy bo poprostu NIE JEST do tego stworzony? Zrobisz sobie problem kłótnią a on nie rozumie i nie zrozumie dlaczego?
@HaloHet a co ma feminizm do ogarnięcia podstawy działania mopa? XD zrozum, że dzięki feministkom, możesz sobie mieć swoje pieniądze, mieć pracę, prawa wyborcze, prawa do decydowaniu o potomstwie i nie jesteś niczyją niewolnicą seksualną. I nie rób z mężczyzn debili, to trochę nie na miejscu (σ ͜ʖσ)

I co to znaczy, że nie jest do tego stworzony? A kobieta to jest stworzona do
@wielki_wodzu_wioski wiem, zauważyłam, liczę się ze wszystkim, zwłaszcza żaląc się na wykopie ( ͡° ͜ʖ ͡°)- i tak, zauważyłam spoiler. Musiałam napisać tamten komentarz jako zabezpieczenie na wypadek gdyby na ten post wpadł mój niebieski (σ ͜ʖσ) #lifehack
@Mollina: tak. Kobieta jest stworzona do mopa.
Mężczyzna to zrobi jak go prosisz ale nie możesz go winić ze włożył mokrego mopa do szafy bo to pozostaje poza ich wyobrażeniem.
Moje doświadczenia na własnym, rozwiedzionym ojcu i przyszłym mężu potwierdziły ze nje ma co wymagać od faceta typowo kobiecych prac bo nie ma to sensu.
@Mollina: Nie, wie tylko ze szanuje go jako mężczyznę i nie zmuszam do czegoś do czego się nie nadaje.
Ty przecież nie masz swojej różowej za idiotkę a nie każesz jej np zmienić ustawienia pieca c.o.?
@HaloHet: Ja jestem różową. W pierwszej kolejności w moim związku nikt nikomu niczego nie każe. Ja myślę, że to jest jednak bait, bo zmiana ustawień pieca c.o. też nie jest rocket science i jeśli miałabym potrzebę to zrobić, prawdopodobnie bym to zrobiła, w razie potrzeby posiłkując się instrukcją lub radą.
I moim zdaniem nie trzeba mieć szczególnych predyspozycji, żeby móc odłożyć czystego mopa na miejsce, jak można rozpatrywać to w kategoriach
@Mollina: jak jezdzisz na mopie raz na kilka tygodni to sama jesteś sobie winna :D było wyciągnąć go wczesniej
A tak serio to zgadzam się z przedmówcami - dałaś niejasne instrukcje, "schowaj mopa" = mop jest gotowy do schowania. Jakbyś Ty miała zrobić coś co zazwyczaj robi on, to też pewnie czegoś tam nie wzięłabys pod uwagę i facet mógłby się wkurzyć.
Nie rób afery tylko wytłumacz na spokojnie, na drugi
@cimeria_skonana raz na kilka tygodni to wniosek skąd?

Owszem, też mógłby się wkurzyć tak jak ja się wkurzałam teraz, jednak wydaje mi się, że podstawy sprzątania jak "nie chowamy brudnych szmat do szafy" to każdy ma w ustawieniach domyślnych.
Z twojego wpisu Wyciągam coś z garderobo-spiżarni i widzę zgiłego mopa sprzed kilku tygodni,
Widocznie twój niebieski ma inne ustawienia domyślne, nie ma co się wkurzać, trzeba rozmawiać, najlepiej na spokojnie jak już pierwszy #!$%@? przejdzie. Powodzenia