Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
Mam dylemat.
Chcę iść na informatykę w języku angielskim na Politechnice Łódzkiej. Poza językami muszę zdać matematykę (no problem), angielski (tak samo), i jeden przedmiot do wyboru - fizykę, chemię bądź informatykę. (żadnego z nich nie mam na rozszerzeniu... nie wybrałem mądrze)
I nie wiem co wybrać - fizyka, czy informatyka?
Z informatyki na chwilę obecną coś umiem. Znam jakoś C++, ogarniam algorytmikę, struktury danych. Ale nie znam się nic na bazach danych (Access itp.) i z tym jest problem.
Po pierwsze, jestem linuksiarzem. Po drugie, cóż, nie stać mnie na pakiet Office, a szkoła go nie zapewnia.
Także dlatego myślę nad fizyką. Ale z fizyki nie wiem prawie w nic, a nauczyć się w pół roku? Może na 50%, ale to i tak chyba optymistyczne.
Mówię, że z dyscypliną problemów nie mam, więc byłbym się w stanie raczej uczyć.

#licbaza #studbaza #matura #szkola

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: Eugeniusz_Zua
Dodatek wspierany przez: Wyjazdy dla młodzieży
  • 11
  • Odpowiedz
Po drugie, cóż, nie stać mnie na pakiet Office, a szkoła go nie zapewnia.


@AnonimoweMirkoWyznania: To chyba bait xd
Ale jak mówisz serio to po co się męczyć w języku angielskim. Serio myślisz, że nauczysz się coś więcej niż podstawy na informatyce? Zamiast się męczyć z angielskim to po prostu w wolnym zaoszczędzonym czasie programuj coś/ucz się blibotek/cssa. Po ukończeniu informatyki po angielsku wcale nie dostaniesz lepszej pracy
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@AnonimoweMirkoWyznania: a potrzebujesz konieczne MS Access? a może starczy inna relacyjna baza danych? skoro Linux mocno to może MySQL/MariaDB albo (znacznie lepiej, choć nie wiem czy warto w tym przypadku) PostgreSQL?

i nie wierzę w te bzdury typu "po co Ci studia naucz się CSS-a". pomiń te komentarze dla własnego dobra.
  • Odpowiedz
OP: @Zielone_krzeslo3: Myślałem bardziej nad przerobieniem Feynmana, jakiegoś podręcznika i zbiorku zadań :D
Ale dziękuję za kanały, zapiszę i postaram się zobaczyć. :)

@Antek999: Może... ale różnica w przedmiotach to tylko drugi język na maturze.
Chociaż fakt, może przesadzam?

@secret_passenger: Mi mówiono, że tylko to jest dostępne :c

Ten komentarz został dodany przez osobę dodającą wpis (OP)
Zaakceptował: Eugeniusz_Zua
  • Odpowiedz
@ŚwiętyGóral
No trochę taki na siłe podwyższanie sobie poprzeczki, która zupełnie w branży nic Ci nie da. Po co wymiany zagraniczne? Ja już raz w życiu popełniłem podobny błąd. Poszedłem do najlepszego liceum w Polsce i do dzisiaj tego żałuje. Naprawdę pracodawcy nie obchodzi czy skończyłeś Polibude w Warszawie, UW czy UJ. Czy byłeś na jakiś wymianach zagranicznych, czy mówisz w 10 językach. Liczy się to co masz w głowie, a jak
  • Odpowiedz
OP: @Antek999: No trochę niby tak... ale czy po studiach będę mógł sobie na takie coś pozwolić?
Poza tym tak, wiem, w praktyce liczą się umiejętności, potem dopiero jakiś papierek. Ale nie samą pracą się żyje... znaczy się, mam taką nadzieję.

Ten komentarz został dodany przez osobę dodającą wpis (OP)
Zaakceptował: Eugeniusz_Zua
  • Odpowiedz